https://pomorska.pl
reklama

Rosja zamierza zmobilizować milion osób zamiast 300 tysięcy? Według mediów jeden z punktów dekretu Putina został utajniony

Piotr Kobyliński
Tego samego dnia, w którym Putin ogłosił „częściową mobilizację”, w Rosji wybuchły protesty
Tego samego dnia, w którym Putin ogłosił „częściową mobilizację”, w Rosji wybuchły protesty Fot: MAXIM SHIPENKOV / PAP / EPA
Niezależny portal Nowaja Gazieta Jewropa podał w czwartek informację, że jeden z punktów dekretu prezydenta Rosji Władimira Putina mógł zostać utajniony. Mowa o punkcie 7., który pozwala ministerstwu obrony na mobilizację miliona osób. Władze oficjalnie mówiły o 300 tys. osób.

Niezależne media już w środę zauważyły, że w przedstawionym dekrecie prezydenta dotyczącym "częściowej mobilizacji" na wojnę z Ukrainą znalazł się zredagowany fragment, w którym Władimir Putin potajemnie zatwierdził ustawę pozwalającą na wysłanie ​​kolejnego miliona mężczyzn do walki na Ukrainie.

Jeśli okaże się to prawdą, cel jest ponad trzykrotnie wyższy niż wcześniej rozpowszechniona informacja o mobilizacji 300 tys. mężczyzn. Najprawdopodobniej zaostrzy to obawy zwykłych rosyjskich obywateli, którzy byli świadkami masowych protestów i ludzi zbierających się na granicach, aby opuścić kraj.

Niezależna rosyjska gazeta zacytowała w czwartek anonimowe źródło z Kremla, mówiące, że docelowa liczba miliona mężczyzn jest zapisana w punkcie 7. nakazu mobilizacyjnego Putina – miała to być ta część publikacji, która została utajniona.

Urzędnicy Kremla, którzy chcieli zachować anonimowość stwierdzili, że liczba ta była kilkakrotnie zmieniana, a rosyjskie wojsko nalegało na jej utajnienie.

Zapytany o zredagowane dane rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow potwierdził, że zawiera ona cel mobilizacji, ale przywołał w środę oświadczenie ministra obrony Siergieja Szojgu, że Moskwa zamierza wezwać tylko 300 tysięcy osób.

Tego samego dnia, w którym Putin ogłosił „częściową mobilizację”, w Rosji wybuchły protesty. Trwały one do późnych godzin wieczornych. Najwięcej demonstrujących zatrzymano w Moskwie i w Petersburgu.

Jak się okazało, niektórzy z protestujących zatrzymanych w Moskwie podczas antywojennych wieców zostali zmuszeni do stawienia się za karę w lokalnych biurach poboru wojsk.

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Popierali wojnę, popierali Putina, namawiali swoich by zabijali Ukraińców, okradali, gwałcili dzieci i kobiety ukrińskie, a teraz zwiewaja z Rosji. Oto cała Rasija prawdziwa, podła i wykolejona i niecywilizowana.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Czerwcowa waloryzacja emerytur - jest nowy wskaźnik. Tak urosną świadczenia od lipca

Czerwcowa waloryzacja emerytur - jest nowy wskaźnik. Tak urosną świadczenia od lipca

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska