Dwa dni po nieudanych dla naszych kajakarzy regatach ostatniej szansy (żadna ze startujących polskich osad nie wywalczyła dodatkowej kwalifikacji na igrzyska) na tym samym akwenie odbyły się zawody PŚ. Udanie wypadły w nich podopieczne Tomasza Kryka, mające komplet kwalifikacji, które pięciokrotnie stawały na podium (trzy razy w konkurencjach olimpijskich K-1 200, K-2 500 i K-4 500 m).
Zwycięstwo w K-1 1000 m odniosła Edyta Dzieniszewska-Kierka, na drugich miejscach zameldowały się dwójki: na 500 m - Beata Mikołajczyk z bydgoskiego Kopernika wraz z Karoliną Naja oraz na 200 m - Dominika Włodarczyk z Zawiszy i Anna Puławska, zaś na trzecim w K-1 200 m Marta Walczykiewicz oraz czwórka na 500 m (Walczykiewicz Dzieniszewska, Naja, Wojnarowska).
Mikołajczyk tym razem zabrakło w czwórce (zastąpiła ją Walczykiewicz), za to wystartowała jeszcze w jedynce na 500 m. Bydgoszczanka nie zdołała się przebić do finału A (3. miejsce w półfinale) i ostatecznie uplasowała się na 10. pozycji (wygrała finał B przed reprezentacyjną koleżanką Wojnarowską). To dobry prognostyk przed startem w igrzyskach olimpijskich w Brazylii.
Młoda dwójka Włodarczyk - Puławska - poza 2. miejscem w sprincie - zanotowała też bardzo dobry wynik na olimpijskim dystansie 500, awansując do finału A, gdzie zajęła w mocnej stawce (z czołówki zabrakło jedynie Węgierek) 8. miejsce.
Z kajakarzy w finale A płynął w K-1 500 m Martin Brzeziński. Zawiszanin zajął 6. miejsce. Dwójka Paweł Szandrach - Mariusz Kujawski wygrała finał B (10. lokata) w K-2 1000 m, zaś Piotr Mazur (wszyscy Zawisza), Dawid Putto (Kopernik) w K-2 200 m zajęli 4. miejsce w finale B (13.). Ci ostatni płynęli też w czwórce na 200 m, plasując się na 5. pozycji. W K-1 200 m, jedynej konkurencji w której polscy kajakarze mają olimpijską kwalifikację, Paweł Kaczmarek był 2. w finale B (11).
Z kanadyjkarzy najlepiej wypadła, w olimpijskiej konkurencji, dwójka na 1000 m Mateusz Kamiński - Michał Kudla (4. miejsce). Z kolei Tomasz Kaczor w C-1 1000 m był 6., a Vincent Słomiński przypłynął tuż za nim.