https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Równi i równiejsi (?) niepełnosprawni w Grudziądzu

(LERN)
Dodatkowe upominki otrzymali tylko niektórzy uczestnicy WTZ
Dodatkowe upominki otrzymali tylko niektórzy uczestnicy WTZ Archiwum GP
Tylko niektórzy uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej otrzymali na święta bony podarunkowe. Ich opiekunowie i rodzice są oburzeni.

„Podczas wigilii jedni uczestnicy dostali bony pieniężne, a inni nie! Jak wytłumaczyć niepełnosprawnej osobie dlaczego nie dostała takiego bonu? Ponieważ nie zasłużyła?” - pyta internauta, który na naszym forum podpisał się „Xyz”.

Bon był dodatkowym prezentem

- Rzeczywiście tak było - potwierdza „Pomorskiej” mama jednego z uczestników WTZ-ów. - Wszyscy podopieczni warsztatów otrzymali prezenty, ale niektórzy dodatkowo jeszcze bony pieniężne. Podział był widoczny. A to szkodzi relacjom uczestników oraz ich rodzicom i opiekunom.

I przypomina, że uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej to osoby niepełnosprawne umysłowo. Brak bonu podarunkowego mógł być dla nich sygnałem, że instruktorzy lubią ich mniej niż innych uczestników.

Chodziło o nagrodzenie osób zaangażowanych

O tym, że nie wszyscy uczestnicy otrzymają bony pieniężne zdecydowała kierowniczka warsztatów. - Każdy podopieczny WTZ otrzymał paczkę świąteczną o wartości 100 zł. Dodatkowo poprosiłam instruktorów, aby wskazali osoby, które w tym roku bardziej angażowały się, wyróżniały na zajęciach. One dodatkowo otrzymały 100 zł w postaci bonu na zakupy w księgarni - mówi Hanna Lewandowska, kierowniczka Warsztatów Terapii Zajęciowej.

I dodaje: - Ponieważ paczki świąteczne były częściowo finansowane ze sprzedaży prac wykonanych przez uczestników, sprawiedliwie było, żeby osoby, które więcej pracowały, otrzymały dodatkowy podarunek. To miała być dla nich niespodzianka. A dla innych impuls wychowawczy do większego zaangażowania się w zajęcia - tłumaczy kierownik Lewandowska.

- Nie jestem pewna czy oni to zrozumieją. Mamy przecież do czynienia z osobami niepełnosprawnymi intelektualnie - ocenia mama jednego z uczestników.

Przed świętami nagrody otrzymali nie tylko uczestnicy, ale także pracownicy WTZ.

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gość
Bo P.R.S !Była zakłamaną, dbającą o swoje interesy, ,Matką Boską ":),:),:)
G
Gość
Przynajmniej pani R.S. nigdy nie wykrzyczała do żadnego uczestnika "wynoś się stąd!" kiedy ten pod koniec zajęć poszedł odwiedzić kogoś w innej pracowni. Jednak obecna władczyni tak potrafi.
g
gość

Wszystkie stowarzyszenia powinny być pod stałą kontrolą !

Część 

z nich powstaje i działa na zasadzie kolesiostwa,układów !

g
gość
Oddaj co ukradłaś! !!
G
Gość
Stowarzyszenia przez to ze maja swoich w zarządzie i komisji to sa ledwo co do ruszenia , wszystko zamiatane pod dywanik. A skąd pieniądze ?? Od Was drodzy podatnicy :-) niby dla niepełnosprawnych...
g
gość
NARESZCIE! !!
g
gosc

WIDZĘ ŻE STARY WTZ POD ZARZĄDAMI PANI R.S,ROBIŁ TAK SAMO NAGRODY JUBILEUSZOWE PREMIE ITD. MOŻNA BY TAK DŁUGO WYMIENIAĆ. TYLKO JESTEM CIEKAWA CZEMU NIKT SIĘ  TYMI SPRAWAMI NIE ZAJMUJE??????A O MAJĄTKU STOWARZYSZENIA KTÓRE PANI R. BYŁA PREZESEM TO JUŻ NIC NIE WIADOMO.POWINIEN SIĘ TĄ SPRAWA ZAJĄC ORGAN NADRZĘDNY PROKURATURA. 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska