Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozmowa "Pomorskiej" Społeczników brak, co będzie z Hufcem

Maria Eichler
Przemysław Singer, pełnomocnik komisaryczny Hufca ZHP w Chojnicach
Przemysław Singer, pełnomocnik komisaryczny Hufca ZHP w Chojnicach Aleksander Knitter
z Przemysławem Singerem pełnomocnikiem komisarycznym Hufca ZHP w Chojnicach

- Jutro nadzwyczajny zjazd Hufca, od którego zależy jego przyszłość...
- Nic się do tej pory nie zmieniło. Nadal nie ma instruktorów, którzy chcieliby się społecznie zająć pracą w Hufcu.

- A jest jakiś pomysł, żeby się to zmieniło?
- Będąc komendantem, traktowałem to jako hobby. Ale muszę przyznać, że zajmuje to bardzo dużo czasu. Ja już go nie miałem, bo zacząłem pracę zawodową i to na trzy zmiany. A tu czasami dwanaście godzin trzeba poświęcić na pracę w Hufcu. Gdyby były etaty, byłoby inaczej.

- Jakie są nastroje wśród harcerzy?
- Wszyscy się zastanawiają, co dalej. Jednak mamy nadzieję, że znajdzie się ktoś taki, kto zechce się temu poświęcić. Może emeryt lub emerytka? To i tak będzie trudne dla jednej osoby, bo nie będzie komu zlecić żadnego zadania. Wszystko trzeba będzie zrobić samemu.

- Czyli nie jest to zbyt zachęcające...
- My jednak liczymy, że na zjeździe będzie frekwencja i że uda się nam uratować nasz Hufiec. Liczymy też na to, że nasze drużyny będą inaczej pracować - nie tak, jak do tej pory, że Hufiec zdobywał pieniądze z grantów i potem musiał je oddawać, bo nie było komu realizować zadań... W sumie dużo musi się zmienić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska