Ruch w ośrodkach pomocy

Z pomocy GPOPS w Zakrzewie korzystają 183 rodziny (dane na koniec września-dop.red). - Praktycznie liczba ta utrzymuje się od lat na tym samym poziomie - mówi Anna Niedziałkowska, kierowniczka placówki. Od połowy października

przychodzi coraz więcej osób po zasiłki okresowe

wypłacane od października do grudnia oraz zasiłki celowe na opał. W grudniu będą wypłacane zasiłki celowe na żywność.

- Zasiłki okresowe wahają się u nas od stu do trzystu pięćdziesięciu złotych, w zależności od dochodu w rodzinie - mówi Anna Spychalska z GOPS w Konecku. Z pomocy tego ośrodka korzysta około 100 rodzin.Tu także wypłacane są zasiłkli celowe.

W Bądkowie Gminny Ośrodek Społeczny odwiedza ok. 120 rodzin. O tej porze roku wypłaca się zasiłki okresowe i celowe na opał. - W sytuacji, gdy wiemy, że rodzina może wydać zasiłek na opał na inne cele, sami kupujemy węgiel i dajemy kwit do jego odbioru - tłumaczy kierowniczka Halina Hołtyn. W tej gminie kilka osób wyjechało do pracy zagranicą i statystyki GOPS nieco się zmieniły, bo w niektórych rodzinach pracujacą zagranicą osoba pobiera tam zasiłek rodzinny. Nie mniej korzystających z róznych form pomocy wciąż jest wielu.

Małgorzata Szatkowska z GOPS w Wagańcu tłumaczy, że ośrodek pomaga rodzinom długotrwale bezradnym, ale też i takim, które po pomoc zwracają się tylko w okresie zimowym, bo w pozostałych porach roku radzą sobie podejmując rozmaite dorywcze prace. Mimo to pod opieką waganieckiego GOPS jest prawie 180 rodzin.

Podobna sytuacja jest w innych gminach wiejskich powiatu. W sumie

bez wsparcia ośrodków kilkaset rodzin w powiecie nie dałoby sobie rady

Poza pieniędzmi z budżetu, którymi dysponują GOPS-y, znaczące kwoty na pomoc najuboższym mieszkańcom płyną z kas samorządów. To z tych pieniędzy wypłaca się zasiłki celowe m.in. na opał, leki, pobyty mieszkańców Domach Opieki Społecznej, remonty domów po kataklizmach, organizację pogrzebu osoby nieubezpieczonej itp.