
Zniesienia zakazu eksmisji oczekiwała również Krajowa Rada Komornicza. Jej rzecznik Marek Grzelak w mediach wskazywał, że sytuacja zrobiła się już niebezpieczna. Dalsze utrzymywanie zakazu mogło stanowić barierę dla zwiększenia podaży mieszkań na rynku najmu; zniechęcało też właścicieli mieszkań do wynajmowania wolnych nieruchomości.

Z perspektywy gminy. Nie tylko w Toruniu pogłębiła się dewastacja gminnych lokali
Zniesiony w kwietniu br. zakaz eksmisji sprawił, że ruch w kancelariach komorniczych zrobił się wyjątkowy. Nie tylko prywatni właściciele, ale i samorządy oczekują teraz realizacji wyroków wobec lokatorów. Gminy w Polsce mają ich do wykonania po kilkaset (np. Olsztyn - 807), czy w przypadku wielkomiejskich aglomeracji — tysiące.

a

Przez dwa lata pandemii i zakazu wykwaterowań samorządy ucierpiały. Teraz liczą straty. - W tym czasie odstąpiliśmy od piętnastu wskazań lokali przeznaczonych na najem socjalny i pomieszczenia tymczasowe z uwagi na niemożność ich realizacji. Ponosimy jednak koszty bieżącego utrzymania tych zarezerwowanych pustostanów - zwracała uwagę niedawno Dorota Benz-Kostrzewska, rzeczniczka Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Toruniu na łamach "Dziennika Gazety Prawnej".