Na gorącym uczynku został złapany 43-latek, który prowadził rower mając prawie 3 promile alkoholu.
- Dzielnicowy z Wąpielska w miejscowości Radziki Duże zauważył dziwnie jadącego rowerzystę - podaje mł. asp. Krzysztof Rogoziński, rzecznik rypińskiej policji. - Alkomat wykazał u niego prawie 3 promile alkoholu. Ponadto okazało się, że fascynat kolarstwa wcześniej był karany przez sąd za kierowanie po "pijaku". I aktualnie posiada zakaz kierowania rowerami.
Za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości może trafić na rok za kratki. - Mężczyzna odpowie ponadto za naruszenie zakazu sądowego - dodaje Rogoziński. - A za to przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności do lat trzech.