https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rywal dobrze znany. Zawisza Bydgoszcz podejmie Cracovię Kraków [wideo]

Dariusz Knopik
Jakub Wójcicki w walce o pozycję z zawodnikiem Cracovii Bartoszem Rymaniakiem.
Jakub Wójcicki w walce o pozycję z zawodnikiem Cracovii Bartoszem Rymaniakiem. Fot. Andrzej Banaś
W piątek kolejny z meczów Zawiszy o wszystko. Rywalem Cracovia. Bydgoszczanie tracą do Pasów 2 punkty. Czy po tym meczu ich wyprzedzą?

Zawisza konsekwentnie realizuje swój plan obrony ligowego bytu. Podopieczni trenera Mariusza Rumaka jeszcze są na ostatnim miejscu w tabeli T-Mobile Ekstraklasy. Wiele wskazuje, że już niedługo oddadzą czerwoną latarnię. I tej oceny nie zmieni nawet ostatnia - zarazem pierwsza na wiosnę - porażka z Legią Warszawa.

- Dla nas najważniejsze jest piątkowe spotkanie z Cracovią - stwierdził po meczu w Warszawie Jakub Wójcicki. - Ten mecz musimy wygrać, bo jest kluczowy w ostatniej fazie sezonu zasadniczego. Jeśli porażka miała się nam zdarzyć, to dobrze, że teraz z Legią, a nie w następnych meczach - dodaje kapitan niebiesko-czarnych.

Od wczoraj drużyny przygotowują się do piątkowego. Postanowiliśmy przypomnieć ostatnie gry niebiesko-czarnych a Pasami. Od kiedy zawiszanie ponownie zagościli w rozgrywkach centralnych, Cracovia jest rywalem, z którym spotykają się najczęściej. Do pierwszego meczu doszło 11.8. 2012 r w 1/16 Pucharu Polski. To miał być przedsmak ligowej rywalizacji. Zawiszanie grali drugi sezon w I lidze, a Cracovia była spadkowiczem z ekstraklasy. Pucharowe starcie zakończyło porażką bydgoszczan 0:2. Warto wziąć pod uwagę, że trener Juij Szatałow wprowadził aż 8 zmian w składzie w porównaniu z wygranym 5:0 meczem ligowym z Sandecją N.Sącz.

Drugi mecz odbył się już w ramach I ligi. 6. 10 na stadionie przy ul. Kałuży niebiesko-czarni ponownie musieli przełknąć gorycz porażki. Było to trudne, bo to pierwsza przegrana w sezonie. Zawiszanie przegrywali już 0:2; w 73. min. kontaktowego gola strzelił Zawistowski. Dążyli do remisu, lecz w końcówce "zostali dobici".
Do rewanżu doszło w 8 maja 2013. Zespół prowadził już Ryszard Tarasiewicz. Sytuacja Zawiszy była trudna. Zajmował 7. miejsce i do miejsca gwarantującego awans tracił aż 9 pkt. Pod wodzą Tarasiewicza zespół wygrał dwa pierwsze mecze, z Okocimskim i Wartą Poznań, które broniły się przed spadkiem. Testem było spotkanie z Pasami. Bydgoszczanie zrewanżowali się za porażkę z jesieni, wygrywając 3:1 po golach Drygasa, Abbotta i Geworgjana (karny). Bramka ta była niezwykle ważna, bo bilans po obu meczach był identyczny.

Do kolejnych potyczek doszło już w ekstraklasie. 14.9.2013 r Zawisza podejmował Cracovię i wygrał 2:0 po golach Vasconcelosa i Ziajki. W pamięci utkwił zwłaszcza drugi;obrońca Zawiszy posłał piłkę z ponad 30 m w samo "okienko". To była pierwsza wygrana w ekstraklasie. Rewanż odbył się w Krakowie 15.2 2014. Ponownie lepsi okazali się niebiesko-czarni wygrywając 2:0 (gole:Drygasa i Vasconcelosa-karny). Podczas tego meczu piłkarze Zawiszy byli wyzywani przez najbardziej radykalną grupę bydgoskich kibiców, którzy pozostają w konflikcie z Radosławem Osuchem.

Ostatnie spotkanie odbyło się 2.11.ubr. ponownie w Krakowie. Bydgoszczanie po słabym meczu przegrali 0:1. Szef Zawiszy mocno zrugał zawodników za pośrednictwem specjalnego oświadczenia, które zamieścił na oficjalnej stronie klubu. Nazwał ich "pseudopiłkarzami" i zapowiedział rozliczenia.Zimą doszło do budowy przez trenera Mariusza Rumaka nowej drużyny, która z tak dobrym skutkiem walczy o zachowanie ligowego bytu. Wierzymy, że z dobrym skutkiem. A od piątkowego meczu rozpocznie się upragniony marsz w górę tabeli.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Jakim trzeba być deb***em żeby wykonać trumny z inicjałai piłkarzy i kodu z castoramy nie zdjąć ??????????????????????????????????????żal i żenada i dziecinada pseudo kiboli rzekomych i wstyd na cały kraj ,że tacy ludzie reprezentowali nasz region ,hańba!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

G
Gość

wsadżcie se w d.wasze koszulki kibole12 i wasze oprawy wy nie wiecie co sie działo wcześniej ...wy żyjecie raptem 15-25 lat i co wy wiecie o życiu???tymbardziej zawiszy!!głąby piprzone i małosolne!!!!

S
Stachoorsky71

Jestem kibicem od 1980roku Zawiszy i żaden lebioda i patafian nie będzie mi dyktował kiedy mam iść na mecz a kiedy nie barany z rocznika 1990-2000!!!!kapujecie barany??????

t
trap
W dniu 22.04.2015 o 20:12, kibole ZawiszaFans napisał:

Trzymamy kciuki za naszą koszalińską zawiszę. Nasz wspaniały prezesie Radku Osuchu, jesteśmy z tobą i Cię wspieramy, bo to Ty jesteś właścicielem naszej zawiszy.

 

Wy nie jesteście kibolami, Wy jesteście sterowanymi deb***kami.

Goń się panienko z pod celi  

L
Lutnia

kibolku zawiszafans, a "twoja prawdziwa zawisza" skąd pochodzi i kto jest właścicielem?

Bo my kibicujemy naszemu Zawiszy i doceniamy to co zrobił dla klubu Pan Osuch.

 

k
kibole ZawiszaFans
Trzymamy kciuki za naszą koszalińską zawiszę. Nasz wspaniały prezesie Radku Osuchu, jesteśmy z tobą i Cię wspieramy, bo to Ty jesteś właścicielem naszej zawiszy.
J
J

Proszę o poprawienie tematu: Rywal dobrze znany. Zawisza Bydgoszcz podejmie Cracovię Kraków

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska