O ile w biznesie spektakularnych plajt lub nagłych karier nie było, to już w polityce zamieszanie zrobiło się spore.
Michał Zaleski - porażka po 22 latach
Zacznijmy od przegranych. Na pewno głównym z nich w Toruniu jest Michał Zaleski. Po 22 latach musiał pożegnać się w fotelem prezydenta miasta, a mała liczba oddanych na niego głosów zdziwiła nawet jego największych oponentów. Dziś musi zadowolić się rolą szeregowego radnego, bo jego ugrupowanie Czas Gospodarzy również osiągnęło słaby wynik i przeszło w radzie miasta do opozycji.
To samo można powiedzieć o radnych Prawa i Sprawiedliwości, którzy również znaleźli się na opozycji i stracili funkcję zastępcy prezydenta miasta, którą sprawował Adrian Mól.
Rykoszetem w ojca Rydzyka
"Obuchem" po wyborach dostał ojciec Tadeusz Rydzyk. Stracił dobre kontakty nie tylko z samorządem Torunia, ale i władzami państwowymi.
Przegranymi są też byli posłowie Zbigniew Girzyński i Iwona Michałek. Ten pierwszy uzyskał wprawdzie świetny wynik w wyborach, ale do sejmu się nie dostał i jest idealnym przykładem ofiary obowiązującej ordynacji wyborczej. Po wyborach parlamentarnych wycofał się, przynajmniej na razie, z polityki i wrócił do pracy naukowej na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika. Z kolei czasy, gdy Iwona Michałek była nie tylko posłem, ale i wiceministrem, to już przeszłość. W wyborach parlamentarnych poległa jako kandydatka Trzeciej Drogi, w wyborach samorządowych do rady Torunia - jako przedstawicielka Czasu Gospodarzy.
Nieco innym przegranym jest Jan Krzysztof Ardanowski, jeszcze w 2020 roku minister rolnictwa i rozwoju wsi. Do sejmu wprawdzie wszedł, ale obecnie nie jest już nawet członkiem największej partii opozycyjnej.
Oto najwięksi wygrani
A wygrani ostatnich 12 miesięcy? Zobacz nasze zestawienie TOP 12 najbardziej wpływowych osób z Torunia klikając w przycisk "Zobacz galerię".
Więcej informacji z Torunia i okolic przeczytasz >>>TUTAJ<<<<
Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:
