Rzeki Muzyki. Matuszakowie: Składamy akt oskarżenia wobec prezydenta Bruskiego

Miesiąc temu bydgoska prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie autorstwa popularnego cyklu koncertów na wodzie Rzeka Muzyki. Przypomnijmy, w 2014 i 2015 roku organizowali je Dominika i Waldemar Matuszakowie, czyli PHU MAT. W 2016 roku nieoczekiwanie prezydent Rafał Bruski wysłał zapytanie ofertowe na organizację cyklu do innych firm, ostatecznie nie wybierając propozycji Matuszaków.

Ci poczuli się oszukani, bo jak podkreślali od początku, to oni wymyślili ideę koncertów na wodzie. Dodatkowo mieli zastrzeżenia do działań Mireli Jaros-Klimińskiej, koordynatorki biura promocji miasta. - Gdy chcieliśmy zacząć organizować koncerty wysłaliśmy do niej mail ze scenariuszem i szczegółami koncepcji - mówili Matuszakowie. - Później w dziwnych okolicznościach ten mail, przerobiony na pierwszą osobę liczby pojedynczej i podpisany nazwiskiem pani Klimińskiej, trafił do prezydenta.

W 2016 roku Matuszakowie walczyli o uznanie ich autorstwa najpierw polubownie, potem przez sąd i prokuraturę. Ta ostatnia na początku roku umorzyła sprawę, mimo że opinia sądu była dość jednoznaczna. Matuszakowie wskazują jednak, że prokuratura orzekła tak na podstawie jedynie wycinka informacji. I mimo umorzenia i tak są zadowoleni.

- Dowody i opinie biegłych zebrane w postępowaniu wskazują wyraźnie, że autorami Rzeki Muzyki jako całości jesteśmy my - powiedziała na wtorkowej konferencji Dominika Matuszak. - I to nas cieszy. Na tym chcieliśmy zakończyć sprawę, ale zmieniliśmy decyzję po niedawnym spotkaniu z panem prezydentem.

Jak mówią Matuszakowie, chcieli by prezydent Rafał Bruski ich przeprosił. Prezydent natomiast powiedział im, że mogą iść do sądu. I tak właśnie mają zamiar zrobić. - Chcemy sprawiedliwości - mówią.

Więcej w jutrzejszej "Pomorskiej".