Niespełna trzy tygodnie zajęło drogowcom uzupełnienie dokumentacji o środowiskowych uwarunkowaniach drogi ekspresowej S5. - Poprawione opracowanie analizują teraz nasi pracownicy i najpóźniej na początku przyszłego tygodnia wyślą je do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska - zapewnia Lech Jaworski, dyrektor ds. przygotowania inwestycji w bydgoskim oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Przypomnijmy. Drogowcy oczekują od GDOŚ decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach inwestycji, która niezbędna jest do budowy drogi. Starają się o nią od początku ubiegłego roku, ale przygotowywana przez nich dokumentacja wciąż odsyłana jest do kolejnych poprawek. Jak będzie tym razem? - Ostatnie uwagi potraktowaliśmy poważnie i do wszystkich się ustosunkowaliśmy - mówi Jaworski.
Inwestycja wciąż może liczyć na unijne dofinansowanie - blisko 1,3 mld złotych. Jednak w przypadku kolejnych opóźnień pieniądze te mogą nam przepaść.