https://pomorska.pl
reklama

Są chętni na przejęcie władzy w Polonii Bydgoszcz. Przeciwnik? Czas

Fot. Andrzej Muszyński
Jest szansa, że bydgoska Polonia trafi w prywatne ręce i wystartuje w rozgrywkach I ligi.
Jest szansa, że bydgoska Polonia trafi w prywatne ręce i wystartuje w rozgrywkach I ligi. Fot. Andrzej Muszyński
Jest szansa, że bydgoska Polonia trafi w prywatne ręce i wystartuje w rozgrywkach I ligi. Na przeszkodzie może jednak stanąć upływający czas.

Zmiany własnościowe w bydgoskim klubie to efekt fatalnej kondycji finansowej Polonii. Jej budżet już od lat jest oparty głównie na milionowych dotacjach z miejskiej kasy, a mimo to wciąż brakuje pieniędzy. Taka sytuacja sprawiła, że większościowy właściciel (98 procent udziałów należy do miasta) stracił cierpliwość. Prezydent Rafał Bruski i bydgoscy radni nie zgodzili się, by po raz kolejny pokryć zadłużenie Polonii i pozostawić wszystko na dotychczasowych zasadach. Dotacja dla klubu została zmniejszona (o pół miliona, które miasto przeznaczy na spłacenie części z 2,4 mln zł kredytu) i oddała stery w spółce w ręce Bydgoskiego Towarzystwa Żużlowego.

Grupa jest chętna

BTŻ ma w niej zaledwie 2 procent udziałów, ale na swoje barki wzięło odpowiedzialność za losy Polonii. Także, za poszukiwania chętnych do przejęcia miejskich udziałów. Jak informowaliśmy kilka dni temu, takie osoby w Bydgoszczy są. Z naszych informacji wynika, że udziały w spółce chce przejąć grupa biznesmenów. To dobra wiadomość, ale są i gorsze.

Aby ta grupa mogła odkupić kontrolny pakiet udziałów, musi powstać wycena wartości spółki.
Taką bydgoski ratusz robił już kilkanaście miesięcy temu, gdy po raz pierwszy padła konkretna oferta z miasta, dotycząca sprzedaży żużlowej spółki. Wtedy wyceniono ją na około pół miliona złotych, pojawił się nawet jeden chętny, ale rozmowy nie przyniosły spodziewanego efektu.

Teraz sytuacja jest inna. Można przypuszczać, że z powodu zadłużenia spółki i niepewnej sytuacji jej wartość jest dużo niższa.

Problem w tym, że na wycenę trzeba poczekać, może nawet miesiąc. A już za cztery tygodnie rozpoczynają się ligowe rozgrywki. Ze startem sezonu na Polonię nikt czekać nie będzie.

Licencja z warunkami

Sytuacja bydgoskiej drużyny jest skomplikowana. Polonia jako spółka otrzymała licencję na start w I lidze, ale warunkową. By wystartować w rozgrywkach musi spłacić wszystkie zobowiązania. A tych jest niemało, bo około miliona złotych (to dług m.in. wobec zawodników, Polskiego Związku Motorowego, firmy BSI - właściciela praw do turniejów GP i DPŚ, prywatnych firm). Bez rozwiązania kwestii własnościowych, może nie udać się uregulować długów, a bez tego - dostać zgody na start.

Zawodnicy i kibice Polonii wciąż muszą liczyć się z trzema wariantami. Pierwszy to uregulowanie sytuacji i start zgodnie z planem, w I lidze. Drugi również wiąże się ze spłatą zadłużenia, ale udziałem w rozgrywkach drugoligowych. BTŻ wysłało już do PZM zapytanie o warunki startu uzyskania licencji tak w I, jak i w II lidze.

Od decyzji centrali zależy, czy bydgoski żużel uniknie trzeciego, najgorszego wariantu. Ten zakłada, że Polonii nie zobaczymy w żadnych rozgrywkach w tym roku. Jeśli nie uda się spłacić zadłużenia, otrzymać bezwarunkowych pozwoleń na start w jednej z lig - Polonia podzieli los ośrodków z Częstochowy, Gdańska i Opola, które w tym sezonie będą rozgrywkom przyglądać się z boku. Dodajmy, że ostateczny skład wszystkich lig ma być znany już w przyszłym tygodniu...

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

W
Wolf

Zapowiada się, że w przyszłym sezonie w Bydgoszczy nie będzie ani żużla ani piłki.

To miasto umiera, ludzie wyjeżdżają za pracą do innych miast/państwa, władza jest nieudolna.

 

Nic dziwnego, że jest jak jest

w
wara

 indolencja albo sabotaż, a pewno jedno i drugie

S
SEREK

ŻUŻEL MUSI SIĘ SAM URATOWAĆ - TO JEDYNY WARUNEK ABY JESZCZE ISTNIAŁ W BYDGOSZCZY .  Jeżeli jest takie zapotrzebowanie społeczne - to aż ciśnie się na usta - dlaczego jest tak ŻLE ???  Wyciąganie co roku RĄCZKĘ DO RATUSZA PO KOLEJNE PIENIĄDZE PODATNIKA ABY JE PRZETRWONIĆ JEST NIE MORALNE I NIE UCZCIWE Z PUNKTU WIDZENIA SPOŁECZNEGO .  Panie Prezydencie BRUSKI - sprzedać to towarzystwo wzajemnej adoracji - jak najszybciej .  Jeśli chcą się bawić w sport CZARNY - to niech go wspierają również własną KIESZENIĄ - JAK TO CZYNI PASJONAT TENISA STOŁOWEGO ZBIGNIEW LESZCZYŃSKI W  bydgoskiej gwieżdzie !!! Nic na siłę - sport bydgoski to nie tylko upadający żużel - inne dyscypliny zgodnie obowiązującą KONSTYTUCJĄ - mają prawo żądać od PREZYDENTA BYDGOSZCZY ABY JĄ PRZESTRZEGAŁ na drodze dobrze pojętego interesu bydgoszczan płacących podatki .

 

 

 

Wybrane dla Ciebie

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska