Marcin Cichy pochodzi z Elbląga, ale studiuje w bydgoskiej Akademii Muzycznej. Jest już licencjatem. Teraz robi studia magisterskie w specjalności dyrygentura chóralna. Mariusz Florczyk pochodzi ze Złotoryi pod Wrocławiem. I właśnie na Uniwersytecie Wrocławskim robi doktorat z ekonomii.
Muzycy poznali się w internecie na muzycznym forum. - Właściwie pierwsze wspólne kawałki robiliśmy zdalnie, przez internet. Ja dawałem wokal, Marcin przygotowywał muzykę - wspomina Mariusz.
Jeden mieszkał jeszcze wtedy na północ od Bydgoszczy, drugi - na południe. I traf zrządził, że Marcina przyjęto na studia właśnie na bydgoską uczelnię, a Mariusz, właśnie tutaj dostał pracę na uczelni.
- Kiedy dowiedzieliśmy się o konkursie na piosenkę na Euro 2012, to pomyśleliśmy, że wśród surowych projektów, jakie już mamy, jest kawałek, który pasuje na przebój Euro - opowiada Mariusz. - Ma w sobie taki klimat fiesty, zabawy. Jest dynamiczny, wpadający w ucho.
Posłuchaj piosenki:
Piosenka zatytułowana "Euro" jest już w finale obok propozycji takich artystów, jak Maryla Rodowicz, Feel, czy Wilki. Dziś rozpocznie się drugi, finałowy SMS-owy etap głosowania. Do 28 marca możemy SMS-ami wspierać muzyków z Bydgoszczy. Utwóru można posłuchać na www.pomoska.pl oraz na www.piosenkanaeuro.pl. Pod tym ostatnim adresem znajdą też Państwo od dzisiaj numer, pod który należy wysłać SMS o treści: p.05, by zagłosować na utwór "Euro".
Więcej o muzykach w sobotnim wydaniu "Gazety Pomorskiej".
Czytaj e-wydanie »
