We Włocławku jest 40 km dróg rowerowych. Czy mieszkańcy są z nich zadowoleni, czy mają swoje propozycje? Głównie o tym rozmawiał Marek Wojtkowski, prezydent miasta, z blisko czterdziestoma cyklistami.
- Myślimy o sieci takich dróg - stwierdził prezydent. - Ten rok ma służyć do przygotowania dalszych działań w tym kierunku. Podejmiemy je w najbliższych dwóch latach. Chcemy zachęcić mieszkańców do tego, aby przesiedli się na rowery, co przyniesie efekt ekologiczny i zdrowotny. Chcemy jednak poznać opinię ludzi, którzy z praktyki wiedzą, co i jak należy robić.
- W mieście brakuje standaryzacji, podstawowego dokumentu, na podstawie którego budowane są ścieżki - wytknął jeden z cyklistów. - To sprawia, że są zbyt wąskie i mają złą nawierzchnię. Bardzo często są przerywane przez wjazdy i uskoki prowadzące do posesji. Złym przykładem może być nowa ścieżka przy ulicy Kapitulnej. Tam podczas jazdy można wybić sobie zęby.
Przeczytaj również: - Rowerzyści wymuszają pierwszeństwo. Uważają, że mają takie prawa jak piesi! - irytuje się kierowca z Włocławka
Cykliści wskazali również wiele innych problemów, z jakimi się spotykają. W fatalnym stanie są ścieżki prowadzące do Michelina i nad j. Wikaryjskie. Również zaskakuje droga rowerowa biegnąca po ul. 3 Maja, która kończy się przed pl. Wolności. Wystarczy wyznaczyć tam pas dla rowerów i będzie po problemie, a tak rowerzyści łamią przepisy i można zarobić mandat.
Pochwalono natomiast ścieżkę prowadzącą do Wieńca Zdroju, choć jest zbyt wąska. Rowerzyści zaproponowali też wiele nowych tras. Jedną z propozycji było połączenie tamy z Zazamczem poprzez bulwary, przejazd pod mostem do parku im. Henryka Sienkiewicza i dalej do osiedla. Najważniejszą sprawą jest jednak całościowe spojrzenie i budowa sieci dróg rowerowych, a nie krótkich, pojedynczych fragmentów.
Prezydent zapowiedział, że na ten rok przygotowano pół miliona zł na ścieżki rowerowe. Powstaną wzdłuż ul. Wiejskiej i Okrężnej. W przyszłym roku, poza zewnętrznym finansowaniem, będzie można skorzystać z budżetu obywatelskiego.
Czytaj e-wydanie »
