www.pomorska.pl/bydgoszcz
Więcej informacji z Bydgoszczy znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz
Śledztwo umorzyła Prokuratura Rejonowa Bydgoszcz-Południe. W uzasadnieniu dała wiarę radnemu Jackowi Rosołowi, który stwierdził, że wchodził do poczty Tomasza Regi, bo ten podał mu do niej hasło. Radny Rega nie zgodził się z decyzją prokuratury i złożył do sądu zażalenie, które wczoraj zostało odrzucone. - Sąd wierzy Jackowi Rosołowi. To zachęta, żeby ludzie włamywali się do skrzynek innych i kradli ich korespondencję - mówi Tomasz Rega, który już zapowiada, że nie złoży broni i odwoła się do wyższej instancji.
O włamaniu do swojej poczty Rega zawiadomił prokuraturę pod koniec czerwca ubr. Wcześniej ktoś przyniósł do przewodniczącej Rady Miasta wydruki z jego skrzynki e-mailowej z kompromitującymi materiałami. Kilka miesięcy później przyznał się do tego Jacek Rosół.