Wideo. Lokale otwarte do 22 i nowe limity gości na weselach. Minister zdrowia o nowych obostrzeniach
Ojciec 4-latka, który prowadził ładowarkę teleskopową nie został przesłuchany
Przypomnijmy, że 1 września w Bratanie 4-latek sam kierował ładowarką teleskopową jadąc publiczną drogą gruntową z terenu gospodarstwa na pole uprawne, gdzie z kolei ładował odpady rolne do rozrzutnika, za co ojcu dziecka grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Marek Mamiński, prokurator rejonowy w Nowym Mieście Lubawskim przekazał nam, że prokuratura już praktycznie zebrała cały materiał dowodowy, a teraz materiał ten zostanie oceniony. Na tej podstawie zostanie podjęta decyzja, czy należy przedstawić ojcu 4-latka (na którym ciąży obowiązek opieki) zarzuty narażenia małoletniego na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.
39-latek nie został i nie może na razie zostać przesłuchany, chociażby w charakterze świadka.
- Nie możemy przesłuchać tej osoby w charakterze świadka, jeżeli są podejrzenia co do tego, że może być postawiony ewentualny zarzut
- mówi nam Marek Mamiński, prokurator rejonowy Prokuratury Rejonowej w Nowym Mieście Lubawskim.
Z kolei sąd musi ustanowić kuratora procesowego dla pokrzywdzonego 4-latka, żeby reprezentował jego interesy w tej sprawie. Decyzja ta ma zostać wydana przez sąd w przyszłym tygodniu. Podkreślmy, że procedura ustanowienia kuratora małoletniemu obowiązuje, gdy podejrzanym lub oskarżonym o popełnienie przestępstwa na jego szkodę jest jego rodzic.
Przeczytaj także:
