Wystawa tucholskich artystów
W wystawie brało udział jedenastu twórców. W Tucholskim Ośrodku Kultury są wystawione prace - Heleny Kaczanowskiej, Zenona Korytowskiego, Anny Narloch i jej córki Hanny, Małgorzaty Obuchowskiej, Mariusza Reszczyńskiego, Albina Rożeja, Mariana Thiede i jego syna Miłosza, Justyny Więckiewicz i Józefa Wróblewskiego. Można zobaczyć malarstwo, rysunek, fotografię i rzeźbę.
Podczas otwarcia głos zabrali Justyna Więckiewicz, która jest kuratorem wystawy, oraz Zenon Korytowski. Wystawiający zgodnie stwierdzili, że ten rodzaj przeglądu warto kontynuować, więc kolejny salon jesienny odbędzie się za 2 lub 3 lata. - Około dziesięć lat temu była wystawa o tej nazwie, o salonie opowiedział mi Marian Thiede i chodziło mi to po głowie - opowiada Justyna Więckiewicz. - I w końcu stwierdziłam, że czas na taka wystawę.
"Salon jesienny 2014" to wystawa zbiorowa prezentująca prace tucholskich artystów, którym przyświeca idea wspólnego spotkania, tworzących profesjonalnie i amatorsko, tych z dużym doświadczeniem i tych początkujących, działających w różnych dziedzinach sztuk plastycznych. - Artyści z naszego regionu chętnie uczestniczą w plenerach i wystawach poplenerowych, jednak konfrontacji w takim wymiarze nie ma - mówi kurator wystawy. - Stąd zrodził się pomysł i pokazali się artyści, którzy do tej pory nie wystawiali swoich prac, np. Miłosz Thiede, Hanna Narloch.
Cechą charakterystyczną wystawy jest różnorodność pod względem tematycznym i formalnym. - Sposób widzenia, styl, dobór środków artystyczn
ych jest dla każdego inny, ale to stanowi wartość "Salonu jesiennego". Każdy z artystów czerpał natchnienie z natury, a ona dostarcza bodźców w postaci bogactwa barw - podkreślała Więckiewicz. - Znajdziecie na tej wystawie różnorodność - rzeźby z gliny i drewna, rysunki sakralne i pejzaże. Zapraszamy do obejrzenia.
Czytaj e-wydanie »