Pani Weronika Lisowska mieszka sama. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że właśnie świętuje setne urodziny.
Pani Weronika Lisowska urodziła się w lipcu 1906 roku. Mimo że rodzina pomaga jak może, to solenizantka mieszka sama w Biskupnicy koło Człuchowa. Od dwunastu lat jest wdową, ale o ród może być pewna, bo co ciekawe, w nielicznej rodzinie są sami mężczyźni. Jubilatka ma dwóch synów, pięciu wnuków i dwóch prawnuków.
W niecodzienne urodziny najbliższa rodzina zebrała się w restauracji. Było mnóstwo życzeń i, jak mówiły synowe jubilatki, wszyscy zazdroszczą takiego zdrowia i tylu lat. W setne urodziny pani Weronika dostała też wymarzony prezent - od wójta gminy Człuchów - bujany fotel.
