Krótko po godzinie 11 bydgoscy strażacy zostali postawieni w stan pełnej gotowości. Otrzymali zawiadomienie, że samolot, który miał wylądować na lotnisku im. Paderewskiego, ma problemy techniczne.
- Nie chodziło wprawdzie o duży samolot pasażerski, ale i tak zostaliśmy postawieni na równe nogi - mówi Jarosław Umiński, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy. - Okazało się, że mała prywatna maszyna z czterema osobami na pokładzie ma problem z jednym z silników.
Na szczęście pilot poradził sobie z problemem technicznym i w końcu bezpiecznie wylądował.
- Cała akcja była zakończona już o 11.35 - dodaje Umiński.
Do sprawy wrócimy.