Sprawcą zmian jest nowy członek 4-osobowego klubu "Samoobrony" Marian Gołębiewski. Niedawno zastąpił on Grzegorza Biernackiego, skazanego prawomocnym wyrokiem za to, że kupował za wódkę wyborcze głosy. Gołębiewski na dzień dobry postanowił opuścić szeregi "Samoobrony" w której barwach startował do sejmiku.
- Powiem krótko, mój czas w "Samoobronie" dobiegł końca. Nie jest to już bowiem partia, która skutecznie walczy o interesy rolników - powiedział nam Marian Gołębiewski.
Jeszcze w maju rajca postawił też ultimatum swym klubowym kolegom. Jeśli z jego nazwy nie zniknie "Samoobrona", opuszcza jego szeregi. Poprosili go jednak, by odłożył tę sprawę do zakończenia wyborów. Zebranie klubu i dyskusję nad zmianą nazwy zaplanowano na najbliższy poniedziałek, ale decyzja praktycznie już zapadła.
Potwierdził nam to wczoraj szef klubu Piotr Wolski. Podkreślił, że już rok temu opuścił "Samoobronę" inny radny, Adam Kroll. Nie kryje, że odejście Gołębiewskiego osłabiłoby klub, choć formalnie może on istnieć w 3-osobowym składzie.
- Osobiście popieram zmianę nazwy. Wszystko wskazuje, że tak się stanie - mówi Wolski. W poniedziałek chce zwołać konferencje prasową. Jak się dowiadujemy, dawną nazwę zastąpi prawdopodobnie Kujawska Inicjatywa Samorządowa.