Samorząd. Zarząd powiatu mogileńskiego już skompletowany. Radni SLD i PSL podzielili się władzą

Nasze informacje o koalicyjnej umowie co do wyborów starosty potwierdziły się. Koalicja SLD-PSL wystawiła jako wspólnego kandydata Tomasza Barczaka. Zanim doszło do głosowania nad kandydaturą opozycja, czyli radni PO postanowili przepytać starostę. Bartosz Nowacki dopytywał o zapomniane już plany powołania strefy ekonomicznej, która mogłaby przyczynić się do rozwoju gospodarczego i powstania nowych miejsc pracy.

- My nie jesteśmy od tego, by tworzyć stanowiska pracy, ale po to by wspomagać tych, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji - mówił starosta i podkreślał, że kwestia powstania strefy zależy od gminy Mogilno, dlatego on nie może zadeklarować czy w tej kadencji strefa powstanie.

Stanisława Łagowska z kolei chciała wiedzieć, jaki jest pomysł na zacieśnienie współpracy między gminami powiatu mogileńskiego.

- Jak zajęliśmy się każdy swoimi projektami, pozyskiwaniem pieniędzy, to ta współpraca poszła na bok. Wszystko przez czas, którego mamy coraz mniej. Teraz jest jednak moment, aby znów się spotkać (mowa o przedstawicielach wszystkich gmin powiatu - przyp. red.) - deklaruje Barczak.
Dodajmy, że jako wójt gminy Dąbrowa, Stanisława Łagowska często podkreślała, że powiatowi i gminie źle się współpracuje, chociażby w kwestiach ustalania planów inwestycji.

Z kolei Przemysław Zowczak, chciał wiedzieć jak będzie wyglądała sprawa reprezentowania Strzelna w zarządzie powiatu. Dotąd bowiem, druga co do wielkości gmina powiatu, miała zapewnione stanowisko wicestarosty dla swojego radnego. Ostanie osiem lat, to właśnie Zowczak był etatowym członkiem zarządu.
- Niepokoją mnie doniesienia prasowe mówiące, że zarówno starosta jak i wicestarosta mają być z Mogilna - mówił Przemysław Zowczak. Były wicestarosta podkreślał, że największy wpływ na podejmowane przez wszystkich radnych decyzje, mają osoby zajmujące się sprawami powiatu etatowo.

- Proszę nie spychajcie państwo Strzelna na margines naszego powiatu! - apelował.

- Dziwię się, że członek zarządu powiatu mówi o spychaniu na margines Strzelna. To co mają powiedzieć Dąbrowa i Jeziora Wielkie? Każdy chciałby coś dla swojej gminy. Obierzmy sobie cel i dojdźmy po kolei do wszystkiego w gminach. Nie ma znaczenia skąd są ludzie w zarządzie - odpowiadał Tomasz Barczak.

Z wyników głosowania wynika, że Tomasz Barczak przekonał do siebie jedną osobę z klubu PO, czyli z opozycji. Za tym, by został starostą głosowało bowiem 10 osób, a koalicja ma 9 mandatów.

Prawo do zgłaszania pozostałych kandydatów na członków zarządu przysługuje staroście. Nie było niespodzianką, że Tomasz Barczak zgłosił Tadeusza Szymańskiego na stanowisko wicestarosty. Dodajmy, że Szymański był pierwszym starostą mogileńskim. Na niego także swój głos oddało 10 radnych.

W zarządzie powiatu zasiądą też Wiesław Gałązka (PSL) i Robert Musidłowski (SLD). Radni opozycyjni nie kryli swojego niezadowolenia z faktu, że koalicja nie zamierza dzielić się władzą w zarządzie. Na Gałązkę i Musidłowskiego głos oddali tylko radni PSL i SLD, czyli 9 osób.