Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Samorządowcy w apelu do marszałka: - Stan drogi wojewódzkiej nr 254 jest katastrofalny!

Joanna Bejma
Joanna Bejma
Samorządowcy z pięciu gmin i trzech powiatów oraz przedsiębiorcy spotkali się w barcińskim ratuszu. Tu podpisali apel do marszałka województwa kujawsko-pomorskiego w sprawie przyspieszenia przebudowy DW nr 254
Samorządowcy z pięciu gmin i trzech powiatów oraz przedsiębiorcy spotkali się w barcińskim ratuszu. Tu podpisali apel do marszałka województwa kujawsko-pomorskiego w sprawie przyspieszenia przebudowy DW nr 254 Joanna Bejma
Droga nr 254 komunikuje 100 tys. osób z Bydgoszczą. Musi być jak najszybciej zmodernizowana.

I apelowali o to m.in. samorządowcy z pięciu gmin i trzech powiatów, którzy spotkali się w barcińskim ratuszu i podpisali pod apelem do marszałka województwa kujawsko - pomorskiego. Chodzi o odcinek Brzoza - Wylatowo. Przebiega on przez gminy: Nowa Wieś Wielka, Łabiszyn, Barcin, Dąbrowa i Mogilno oraz powiaty: bydgoski, żniński i mogileński. Droga jest w fatalnym stanie.

Apel powstał z inicjatywy Michała Pęziaka, burmistrza Barcina. Do Barcina zaproszono nie tylko samorządowców - wójtów, burmistrzów i starostów, także przedstawicieli firm: m.in. Lafarge, Trzuskawica, Jolglass, Mapei, a także Ryszarda Kierzka, radnego sejmiku wojewódzkiego.

Michał Pęziak przypomniał, że podczas jednej z sesji w Barcinie w 2009 roku, dwóch ówczesnych dyrektorów Zarządu Dróg Wojewódzkich deklarowało, że do 2013 roku droga nr 254 zostanie zmodernizowana. - Jak sami widzimy mamy rok 2016 i nic się do tego czasu specjalnego nie zadziało, poza tym, że zostały zakończone konsultacje społeczne programu funkcjonalno - użytkowego, które toczyły się w każdej gminie - oświadczył burmistrz Barcina. - Zakończyły się konsultacje, ale tak naprawdę wcale nie wiemy co będzie się z tą drogą działo. W związku z tym przygotowaliśmy apel. Dlaczego do marszałka? Pan marszałek, zarząd województwa konstruuje budżet i pan marszałek dysponuje większością w sejmiku województwa, która ten budżet przyjmuje - argumentował.

Zanim podpisano dokument goście wymienili się uwagami. Leszek Duszyński, burmistrz Mogilna powiedział m.in., że tydzień temu odbyło się spotkanie w sprawie innej drogi wojewódzkiej nr 255 Pakość - Strzelno. Przypomniał, że zgodnie z przewidywaniami przy drodze nr 255 i 254, mają powstać ciągi pieszorowerowe. Podczas spotkania w Urzędzie Marszałkowskim w Toruniu zaproponowano, że w przypadku modernizacji DW 255, 70 proc. kosztów budowy ścieżek mają pokryć gminy, 30 proc. samorząd województwa. - Podejrzewam, że podobny będzie sposób finansowania zaproponowany przez władze sejmiku w przypadku drogi nr 254 i wtedy zasadne jest pytanie, czy nas będzie stać, by budować przez całą gminę te ciągi pieszorowerowe - powiedział Leszek Duszyński.

- Zgadzam się, ścieżki rowerowe nie muszą być w pierwszej kolejności budowane - usłyszeliśmy od włodarza Barcina.
Głos zabrał Ryszard Kierzek. Przypomniał, że pierwotnie z budżetu województwa z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich miało być robionych pięć dróg. - Te drogi zostały zaprojektowane w standardach bardzo wysokich. Naszego województwa na to nie stać. W tej chwili będzie realizowanych kilkanaście dróg wojewódzkich tylko dlatego, że tamte zostały finansowo odchudzone.

Dodał: - Pomysł z negocjacjami z samorządami nie jest po to, by stawić samorządy od ścianą. Jest tylko jeden pomysł, gdzie samorządy są stawione pod ścianą, to taki, by samorządy przekazały bezpłatnie grunty, natomiast nikt nie zmusi samorządów do partycypowania w ścieżki - usłyszeliśmy.

Ryszard Kierzek przyznał zaraz, że interpelował podczas ostatniej sesji sejmiku w sprawie przetargów na budowę dróg. - Odpowiedź jest jednoznaczna. W ciągu miesiąca do dwóch, w niektórych przypadkach, tych trudniejszych, będą to trzy miesiące i będą ogłaszane przetargi. I tak sądzę, że około półtora miesiąca, w najgorszym przypadku dwa miesiące będzie ogłoszony przetarg na drogę 254, w ciągu dwóch, trzech miesięcy na drogę 255.

Jego zdaniem lepiej jest zrobić w pierwszej kolejności drogę w lepszym standardzie, a potem dopiero robić ścieżki.
To, że ścieżki są potrzebne - bo w znacznym stopniu poprawiają bezpieczeństwo - zauważył Stanisław Sobczak, dyrektor cementowni "Kujawy". - Projektowo one powinny być przewidziane w przyszłości, natomiast trzeba się pochylić i zastanowić nad każdą złotówką, żeby było taniej, by nie blokowały inwestycji drogowych.

Sposób przekazania apelu będzie uzgodniony po majowym weekendzie. Jak zapewnił Ryszard Kierzek marszałek Piotr Całbecki chce się spotkać z samorządowcami i przedsiębiorcami.

Oto treść apelu

"Zwracamy się z apelem do Pana Marszałka o jak najszybsze przeprowadzenie remontu i przebudowy drogi wojewódzkiej nr 254 Brzoza Wylatowo. Droga nr 254 to arteria komunikacyjna, nerw gospodarki dla pięciu miast i gmin województwa kujawsko pomorskiego: Mogilna, Dąbrowy, Barcina, Łabiszyna, Nowej Wsi Wielkiej oraz trzech powiatów: mogileńskiego, żnińskiego, bydgoskiego, jak i zlokalizowanych na tym terenie firm transportowych, zakładów przemysłowych, ośrodków wypoczynkowych.
Droga ta komunikuje 100 tys. mieszkańców z największym miastem województwa Bydgoszczą. Tędy dojeżdżają mieszkańcy do pracy, szkół, urzędów.

To tutaj znajdują się największe w województwie zakłady związane z przemysłem wydobywczym i materiałów budowlanych - LafargeHolcim, CRH Trzuskawica, Mapei oraz zlokalizowane są tereny inwestycyjne. Duże natężenie ruchu na tej drodze pojazdów ciężarowych i osobowych wskazuje jak ogromne znaczenie ma ona dla mieszkańców i gospodarki regionu.

Obecny stan drogi wojewódzkiej nr 254 jest katastrofalny na całej jej długości, od miejscowości Brzoza w gminie Nowa Wieś Wielka, gdzie łączy się z drogą krajową nr 25, do Wylatowa w gminie Mogilno, gdzie łączy się z droga krajową nr 15. Krytyczny stan tej drogi dramatycznie wydłuża czas dojazdu, niszczy pojazdy, zwiększa spalanie i zanieczyszczenie powietrza, zniechęca do korzystania z tej drogi a przede wszystkim zagraża bezpieczeństwu uczestników ruchu drogowego. Wielokrotnie dochodzi na tej drodze do niebezpiecznych sytuacji, kończących się wypadkami, kalectwem lub śmiercią. Stan tej drogi powoduje, że mieszkańcom południowej części województwa kujawsko-pomorskiego łatwiej dojechać do stolicy województwa wielkopolskiego - Poznania, niż do Bydgoszczy.

Także inwestorom, dla których dobre drogi to warunek konieczny lokalizacji firmy, jest "nie po drodze" nr 254 w jej aktualnym, bardzo złym stanie. Wybór innego miejsca na inwestycję do czego może przyczynić się stan drogi wojewódzkiej nr 254 to ogromna strata dla województwa oraz społeczności powiatów i gmin, które reprezentujemy.
Droga wojewódzka nr 254 staje się powoli nieprzejezdna co skazuje nasz region na powolną degradację i spycha na peryferie województwa.

Droga ta zaczyna dzielić województwo kujawsko-pomorskie a powinna łączyć i ułatwiać komunikację między regionami.
Aktualnie program funkcjonalno-użytkowy przebudowy drogi wojewódzkiej nr 254 jest po konsultacjach z mieszkańcami i czeka na realizację. Pozostało niezwłocznie rozpocząć jej przebudowę, o co zwracamy się do Pana Marszałka w tym apelu."

Zobacz też: Przeskrobałeś coś na drodze? Możliwe, że niedługo zapuka dzielnicowy, wideo: TVN Turbo/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska