Ten problem dotyka wszystkie gminy - błąkające się, bezpańskie, bo porzucone, psy. Samorządy dążąc do rozwiązania problemu ponoszą koszty - niektóre nawet w wysokości 100 tysięcy złotych rocznie. Bo nawet tyle kosztuje utrzymanie odłowionych zwierząt w schroniskach.
Zobacz: Znasz gwarę naszego regionu? Rozwiąż quiz
W środę z inicjatywy starosty Krzysztofa Baranowskiego odbyło się w Nowej Wsi spotkanie w sprawie utworzenia na terenie powiatu schroniska dla bezdomnych zwierząt. Na to spotkanie Krzysztof Baranowski zaprosił burmistrzów i wójtów ze wszystkich miast i gmin w powiecie.
Podczas spotkania wójtowie i burmistrzowie byli zgodni co do tego, że schronisko dla bezdomnych zwierząt jest potrzebne. Dlatego podjęta została decyzja o powołaniu zespołu, w skład którego wejdą przedstawiciele wszystkich samorządów.
Zespół ustali, jakiej wielkości powinien to być obiekt, a przede wszystkim , jakie koszty wiązałyby się z tą inwestycją.