Od marca życie w Ciechocinku zamarło. Na ulicach można było z spotkać tylko mieszkańców tego miasta. A mieszka w nim niewiele ponad 10 tysięcy osób...W sanatorium „Orion” należącym do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych otwarto izolatorium w którym przebywało kilkadziesiąt osób.
- U nas nie było i chyba nie ma ani jednego zakażonego, a nam izolatorium zafundowało! - żalili się mieszkańcy Ciechocinka.
Ciechocinek zawsze słynął z pięknych rabatów kwiatowych. Zwykle w maju tonął w kwitnących kwiatach, które podziwiali turyści kuracjusze. W tym roku dopiero niedawno zaczęto je sadzić, ale wiele rabatów dalej jest pustych...
Mimo, że już 15 czerwca mogą zjechać tu kuracjusze, powoli otwiera się restauracje, pojedyncze sklepy z pamiątkami, to na ulicach tętniącego zwykle życiem Ciechocinka jest pusto...Nawet przy tężniach nie ma żywego ducha...Wszyscy mają nadzieje, że jednak to się niedługo zmieni...
