1 z 7
Przewijaj galerię w dół
Zwierzę we wczesnych godzinach rannych ugrzęzło w zabłoconym...
fot. materiały Straży Miejskiej

Zwierzę we wczesnych godzinach rannych ugrzęzło w zabłoconym i zasypanym konarami i śmieciami zbiorniku przeciwpożarowym na terenie po byłym „Zachemie”. Gdyby nie interwencja ludzi, sarenka umarłaby z głodu i zmęczenia.

Straż Miejska szybko potwierdziła zgłoszenie i wezwała na miejsce Straż Pożarną, która wyciągnęła uwięzione w zbiorniku zwierzę. Okazało się, że sarna była ranna, nie obyło się więc bez pomocy weterynaryjnej. Wezwany na miejsce lekarz weterynarii opatrzył zwierzątko i podał mu odpowiednie leki. Później sarna mogła spokojnie wrócić do lasu.

2 z 7
Zwierzę we wczesnych godzinach rannych ugrzęzło w zabłoconym...
fot. materiały Straży Miejskiej

Zwierzę we wczesnych godzinach rannych ugrzęzło w zabłoconym i zasypanym konarami i śmieciami zbiorniku przeciwpożarowym na terenie po byłym „Zachemie”. Gdyby nie interwencja ludzi, sarenka umarłaby z głodu i zmęczenia.

Straż Miejska szybko potwierdziła zgłoszenie i wezwała na miejsce Straż Pożarną, która wyciągnęła uwięzione w zbiorniku zwierzę. Okazało się, że sarna była ranna, nie obyło się więc bez pomocy weterynaryjnej. Wezwany na miejsce lekarz weterynarii opatrzył zwierzątko i podał mu odpowiednie leki. Później sarna mogła spokojnie wrócić do lasu.

3 z 7
Zwierzę we wczesnych godzinach rannych ugrzęzło w zabłoconym...
fot. materiały Straży Miejskiej

Zwierzę we wczesnych godzinach rannych ugrzęzło w zabłoconym i zasypanym konarami i śmieciami zbiorniku przeciwpożarowym na terenie po byłym „Zachemie”. Gdyby nie interwencja ludzi, sarenka umarłaby z głodu i zmęczenia.

Straż Miejska szybko potwierdziła zgłoszenie i wezwała na miejsce Straż Pożarną, która wyciągnęła uwięzione w zbiorniku zwierzę. Okazało się, że sarna była ranna, nie obyło się więc bez pomocy weterynaryjnej. Wezwany na miejsce lekarz weterynarii opatrzył zwierzątko i podał mu odpowiednie leki. Później sarna mogła spokojnie wrócić do lasu.

4 z 7
Zwierzę we wczesnych godzinach rannych ugrzęzło w zabłoconym...
fot. materiały Straży Miejskiej

Zwierzę we wczesnych godzinach rannych ugrzęzło w zabłoconym i zasypanym konarami i śmieciami zbiorniku przeciwpożarowym na terenie po byłym „Zachemie”. Gdyby nie interwencja ludzi, sarenka umarłaby z głodu i zmęczenia.

Straż Miejska szybko potwierdziła zgłoszenie i wezwała na miejsce Straż Pożarną, która wyciągnęła uwięzione w zbiorniku zwierzę. Okazało się, że sarna była ranna, nie obyło się więc bez pomocy weterynaryjnej. Wezwany na miejsce lekarz weterynarii opatrzył zwierzątko i podał mu odpowiednie leki. Później sarna mogła spokojnie wrócić do lasu.

Pozostały jeszcze 2 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Zawisza wreszcie wygrał w Bydgoszczy. Zobacz  zdjęcia z meczu i trybun

Zawisza wreszcie wygrał w Bydgoszczy. Zobacz zdjęcia z meczu i trybun

Hiszpania, Meksyk i Gruzja z food trucka. Wyjątkowy festiwal smaków w Bydgoszczy

Hiszpania, Meksyk i Gruzja z food trucka. Wyjątkowy festiwal smaków w Bydgoszczy

Parkrun Toruń 454. Sport, uśmiechy i piękne kwietniowe słońce - zobaczcie zdjęcia!

Parkrun Toruń 454. Sport, uśmiechy i piękne kwietniowe słońce - zobaczcie zdjęcia!

Zobacz również

Wypadek na S10 pod Toruniem. Bus zderzył się z osobówką, pięć osób poszkodowanych

Wypadek na S10 pod Toruniem. Bus zderzył się z osobówką, pięć osób poszkodowanych

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli