Sępolanie nie jeździli na promilach

Przez trzy dni sępoleńska policja brała udział w akcji mającej na celu bezpieczny powrót z wakacji. Do wczoraj do północy łapano pijaczków za kierownicą, a na drogach trwały wzmożone patrole. Sępolanie przejęli się apelami i nie siadali za kółko na promilach. Efekt akcji to jeden rowerzysta zatrzymany w Niechorzu w gminie Sępólno. 42-letni mężczyzna miał 0,76 promila alkoholu.

- Także na naszych drogach były wzmożone patrole - mówi Małgorzata Friede z sępoleńskiej policji. - Czasami w czasie służby zatrzymywanych jest dwóch, trzech, nietrzeźwych. Jak widać apele, żeby nie siadać za kółko po alkoholu, przyniosły efekt.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!