https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sępoleńscy drogowcy czekają na zatwierdzenie budżetu na przyszły rok

BARBARA ZYBAJŁO-NERKOWSKA
Szef Zarządu Drogowego Edwin Eckert ma już zaplanowany budżet na przyszły rok. Teraz czeka na jego zatwierdzenie
Szef Zarządu Drogowego Edwin Eckert ma już zaplanowany budżet na przyszły rok. Teraz czeka na jego zatwierdzenie
Zakończyły się prace na trasie Obkas - Duża Cerkwica. To ostatnia duża inwestycja w tym roku. Teraz drogowcy czekają na zatwierdzenie przez Radę Powiatu budżetu na przyszły rok.

Roboty w gminie Kamień są już odebrane i trwają ostatnie rozliczenia finansowe. - Z poziomu ich wykonania jesteśmy bardzo zadowoleni - mówi Edwin Eckert, szef Zarządu Drogowego w Sępólnie. Łącznie wykonano tam prawie trzy kilometry.

Przeczytaj także:Nowa szefowa wydziału inwestycji w urzędzie miejskim w Sępólnie zacznie pracę w listopadzie

W planach na przyszły rok jest modernizacja kolejnego odcinka powiatowej drogi - już wiadomo, że za 3,3 mln zł wykonana będzie nawierzchnia na trasie Sępólno - Wiśniewka. Na nieco ponad 2 km asfaltu udało się uzyskać dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego. - Skoro wiemy, że dostaniemy grant od marszałka, możemy być pewni, że inwestycja zostanie wykonana - mówi Eckert. - To stara, zmęczona droga w bardzo złym stanie. Szacujemy, że będzie to nas kosztować 3,3 mln zł, z czego 3,2 mln to roboty budowlane.

Wszystko wskazuje na to, że na inne inwestycje w przyszłorocznym powiatowym budżecie nie będzie pieniędzy.- Na pewno będę wnioskował o pieniądze na wspólną z gminami budowę chodników - dodaje Eckert.

Sośno już wie, że chce dofinansować chodniki w Obodowie, Roztokach i Wielowiczu, a pozostałe gminy jeszcze nie zadeklarowały konkretnych miejscowości, ale zapowiedziały chęć współpracy. - Dla mnie rękojmią do podejmowania jakichkolwiek działań jest zatwierdzony plan wydatków, czyli budżet - mówi Eckert. - Występuję o 5,7 mln zł, z czego 2 mln na działalność podstawową, a 3,7 mln na inwestycje.
Drogowcy złożyli też do budżetu swoje prośby - chcieliby kupić zagęszczarkę. Już wiadomo natomiast, że na wymarzone urządzenie do kładzenia asfaltu nie ma raczej szans, bo to za kosztowna inwestycja.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
mieszkanieckamienia
Współczuję ci hans, musisz być biednym człowiekiem i zapewniam, że nie o pieniądze tu chodzi. Rzeczywiście dobrze, że nie mieszkasz w Kamieniu. Kamień nic nie stracił.
H
Hans
3 kilometry:). Tu w Niemczech by sie z tego smiali:). Boze, jak ja sie ciesze, ze nie mieszkam juz w Kamieniu:)
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska