Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sępoleńskie szkoły i przedszkola przyjęły prawie setkę dzieci uchodźców z Ukrainy. Jak wygląda nauka?

Sandra Szymańska
Sandra Szymańska
Marek Tymecki, dyrektor ZOOS:- Muszę publicznie podziękować mieszkańcom i Stowarzyszeniu Dorośli-Dzieciom, bo to dzięki składkom udało się wszystkie dzieci z Ukrainy objąć dożywianiem już od pierwszego dnia pobytu w szkołach i przedszkolach
Marek Tymecki, dyrektor ZOOS:- Muszę publicznie podziękować mieszkańcom i Stowarzyszeniu Dorośli-Dzieciom, bo to dzięki składkom udało się wszystkie dzieci z Ukrainy objąć dożywianiem już od pierwszego dnia pobytu w szkołach i przedszkolach fot. UM Sępólno
Gmina Sępólno Krajeńskie ma jeden z najwyższych w regionie wskaźników pobytu ukraińskich dzieci w szkołach i przedszkolach. Jak w praktyce wygląda sytuacja dzieci uchodźców w tych placówkach?

Problem z nadaniem uchodźcom z Ukrainy numerów PESEL w gminie Sępólno w ciągu dwóch tygodni został rozwiązany, ponieważ na 248 przebywających tu osób, tylko kilka go nie ma. Obecnie 155 osób mieszka w kwaterach prywatnych, 93 na obiektach Centrum Sportu i Rekreacji. 132 gości stanowią dzieci w wieku od 1 miesiąca do 17 lat, z czego 81 z nich uczęszcza do pięciu szkół i dwóch przedszkoli. Pochodzą głównie z centralnej i zachodniej części państwa ogarniętego wojną. Jak w praktyce wygląda sytuacja dzieci ukraińskich uchodźców w tych placówkach?

- Nasza gmina ma jeden z najwyższych wskaźników przyjęcia dzieci do szkół i przedszkoli. Na początku zamysł był taki, by utworzyć oddziały przygotowawcze. To się nie udało, ponieważ każdego dnia ta liczba dzieci rosła. Gdy MEN wprowadził przepisy specustawą obligujące do utworzenia takich oddziałów odrębnie dla klas 1-3, 4-6 i 7-8 uznaliśmy, że nie jesteśmy w stanie stworzyć w tych grupach wiekowych trzech oddziałów przygotowawczych, ponieważ nie ma wolnych klas, nauczycieli i pieniędzy. W sposób naturalny stało się, że włączenie do typowego systemu klasowo-lekcyjnego będzie najrozsądniejszym rozwiązaniem – informuje Marek Tymecki, dyrektor Zakładu Obsługi Oświaty Samorządowej w Sępólnie.

Ciepłe przyjęcie

Uruchomione zostały dodatkowe zajęcia z języka polskiego w wymiarze trzech godzin tygodniowo, dla starszych również dodatkowych zajęć adaptacyjnych z fizyki, chemii i matematyki. Trudno jednak mówić o nauce z prawdziwego zdarzenia tych przedmiotów. Niektóre dzieci uczą się zdalnie na użyczonych przez samorząd tabletach i laptopach z funkcją translatora. Dostępne są też e-booki w języku ukraińskim, które korelują z podstawą programową.

Dzieci posługują się językiem ukraińskim lub rosyjskim. Komunikacja z nauczycielami odbywa się za pomocą języka angielskiego lub rosyjskiego. Jak się okazuje, niektóre kobiety, które do nas przybyły, są lingwistkami. Szef oświaty zaproponował, by dyrektorki szkół zatrudniły niektóre panie w charakterze pomocy nauczyciela. Powiatowy Urząd Pracy zareagował, więc liczą w gminie na sfinalizowanie sprawy.

- Muszę publicznie podziękować mieszkańcom i Stowarzyszeniu Dorośli-Dzieciom, bo to dzięki składkom udało się wszystkie dzieci objąć dożywianiem już od pierwszego dnia pobytu w naszych placówkach. Mam nadzieję, że w najbliższych dniach przejmie to zadanie państwo. Ponadto, dzieci zostały wyposażone w pomoce dydaktyczne dzięki ofiarności szkół, rodziców, kolegów. Przyjęcie ich przez polskich rówieśników było ciepłe. Dzieci z Ukrainy są bardzo uzdolnione sportowo i artystycznie – mówi Tymecki.

Jak podkreśla dyrektor ZOOS, dzieci ukraińskie nie zajmują miejsca polskim dzieciom w oddziałach przedszkolnych i przedszkolach. Zostały przyjęte nadmiarowo, ponieważ specustawa pozwala na zwiększenie liczebności oddziałów z 25 do 28 osób, a w klasach 1-3 do 29.

Wojenni uchodźcy w powiecie sępoleńskim

W całym powiecie sępoleńskim (stan na 31.03., do godziny 12.00) przebywa 416 uchodźców: 220 dzieci, 188 kobiet i 8 mężczyzn. W kwaterach prywatnych mieszka 306 osób, w miejscach, którymi dysponują samorządy 110 – osób. W gminie Więcbork to 94 obywatele Ukrainy: 50 dzieci, 41 kobiet i 3 dzieci z tego tylko trzy osoby (kobieta z dwójką dzieci) przebywają budynku gminnym -części administracyjnej DPS w Suchorączku. Gmina Kamień gości 57 uchodźców: 27 dzieci, tyle samo kobiet i 3 mężczyzn. W mieszkaniach chronionych DPS w Kamieniu ulokowanych jest 5 kobiet i 5 dzieci, a w świetlicy środowiskowej – dwie kobiety z dwójką dzieci. Pozostałe 43 osoby przyjęli mieszkańcy. W gminie Sośno ulokowanych jest 17 Ukraińców (11 dzieci, 4 kobiety i 2 mężczyzn) u prywatnych osób.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska