Radni zagłosowali nad podwyżką dla sołtysów. Nie jest ona imponująca, bo wynosi jedynie 28 zł na kwartał. Szefowie rad sołeckich otrzymają więc teraz 900 zł za trzy miesiące swojej pracy, o ile będą obecni na sesjach, bo za każdą nieobecność grozi im potrącenie diety.
- Nikt nikogo nie zmusza do bycia sołtysem, ale też nikt nikogo nie zmusza do bycia policjantem, nauczycielem, radnym czy burmistrzem - piszą w oświadczeniu sołtysi i dodają, że decyzją radnych są rozżaleni. Przypominają, że przysługująca im dieta to tylko rekompensata za ponoszone koszty.
- Już po sesji przyszło do mnie paru sołtysów z propozycją, żeby zrobić protest i na najbliższą sesję po po prostu nie przyjść - mówi Albert Wagner, sołtys Świdwia i przewodniczący Gminnego Stowarzyszenia Sołtysów. - Burmistrz powiedział, że do sprawy wrócimy i my wierzymy w te słowa, ale zadowolony nie jest nikt.
Jak powiedział wczoraj "Pomorskiej" sołtys, gmina wciąż nakłada nowe obowiązki, choćby rozdanie wora deklaracji w sprawie opłaty śmieciowej.
- Internet w świetlicy się zepsuł, trzeba lecieć - mówi sołtys. - I do gminy z fakturami też. Naprawdę mamy co robić i robimy to za własne pieniądze.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Wiadomości z Solca Kujawskiego
Czytaj e-wydanie »