Sępólno. Edward Grzegorz Funke ogląda świat

Biblioteka Publiczna im. Jarosława Iwaszkiewicza w ramach obchodów Dni Miasta zaprosiła wczoraj na otwarcie wystawy pt. "Portret ze Świata", autorstwa Edwarda Grzegorza Funke. Wernisaż zaplanowano w Centrum Aktywności Społecznej, a wystawa będzie czynna do 13 września.

Tyle że zwiedzający ją później nie będą już mogli posłuchać arcyciekawych opowieści autora. Artyście towarzyszyła na wernisażu jego żona Krystyna, córka i wnuczka.

- Frekwencja znakomita - cieszy się Grażyna Kędzierska, dyrektorka biblioteki. - Przyszli nie tylko stali bywalcy, nawet turyści. Atmosfera bardzo fajna, zdjęcia interesujące, zgodne z maksymą, że bieda lubi kolor.

Edward Grzegorz Funke to doktor nauk technicznych, absolwent Politechniki Gdańskiej, mieszkaniec Koszalina. Fotografią zajmuje się od ponad czterdziestu lat. Członek Związku Polskich Artystów Fotografików i właściciel Bałtyckiej Szkoły Fotografii. Uczestnik kilkudziesięciu wystaw i konkursów fotograficznych, krajowych i zagranicznych. Od kilku lat, wraz z małżonką Krystyną, realizują własny projekt fotograficzny "Portret Świata" i pod tą nazwą prowadzą też Autorską Galerię Fotografii, www.portretswiata.pl.

Wystawa jest plonem wielu podróży po wszystkich - z wyjątkiem Antarktydy - kontynentach, w ostatnich dziesięciu latach. Składa się na nią 60 dużych fotografii, wybranych spośród kilku tysięcy zdjęć, tak aby najlepiej ukazały różnorodność etniczną i kulturową mieszkańców naszej Planety, poprzez przedstawienie ich indywidualnych i zbiorowych wizerunków-portretów. Są to reporterskie portrety ludzi, nie zawsze pięknych, ale zawsze prawdziwych. Sfotografowanych w 17 krajach, na 6 kontynentach.