https://pomorska.pl
reklama

Sępólno. Starosta uczy się machać kosą

MARIETTA CHOJNACKA
Żniwa na ukończeniu. Pogoda dopisała. Rolnicy i tak psioczą, że ceny w skupie są wyjątkowo niskie. Jak każe tradycja, o narzekaniu nie będzie mowy na dożynkach, bo za plony trzeba dziękować.

Najwcześniej świętują gmina Sępólno i Kamień. 30 sierpnia odbędą się gminne dożynki w Dąbrowie i Świdwiu.

Odwiedziliśmy starostów z gminy Sępólno. Chleb w tegorocznym korowodzie dożynkowym poniosą Małgorzata Muziewicz z Zalesia i Roman Niemczyk z Chmielnik w sołectwie Świdwie.
Małgorzata Muziewicz z Zalesia

Właśnie Świdwie jest gospodarzem tegorocznych dożynek w gminie Sępólno.
Małgorzata Muziewicz z mężem Tomaszem od kilku lat prowadzą w Zalesiu gospodarstwo po teściach. Mają 35 hektarów z dzierżawami i nastawili się na bydło mleczne. Mają 19 dojnych krów. Pani Małgorzata raczej zajmuje się domem, a o inwentarz i pola dbają mąż i teść. - To zły rok - twierdzi teść Stanisław Muziewicz. - Dożynki robimy, bo tak każe tradycja, ale mleko tonie. Zboża nie ma gdzie sprzedać, cena leci w dół. Żeby pszenicę za 450 zł sprzedawać, to klęska.

Pani Małgorzata będzie starościną. Przyznaje, że chleba piec nie umie, ale jak trzeba będzie, to wspomoże ją teściowa Władysława . - Na szczęście piec chleba nie trzeba - uspokaja główny organizator dożynek Bernard Orłowski z Gminnych Kółek i Organizacji Rolniczych w Sępólnie. - Co roku dostajemy piękny chleb z piekarni Kazimierza Szalewskiego i tak będzie i teraz.
Roman Niemczyk z Chmielnik

Z kolei starosta gminnych dożynek w Świdwiu Roman Niemczyk z żoną Małgorzatą od 14 lat gospodarzą prawie w Sępólnie - w Chmielnikach. - Przejąłem gospodarstwo po rodzicach, ale teraz mam już 30 hektarów własnych i 10 dzierżawię - mówi Roman Niemczyk. - Nastawiłem się na bydło opasowe i produkcję pszenicy i rzepaku.

Pan Roman zgodził się być starostą, choć gospodarstwo ma w Chmielnikach, a nie samym Świdwiu. Bacznie będzie mu się przyglądać 13-letni syn Piotr, który rośnie na następcę, bo praca na roli sprawia mu dużo frajdy.

U Niemczyków - podobnie jak i u Muziewiczów - gospodarzą rodzinnie. Mama Urszula Niemczyk mieszka niedaleko i pomaga w żniwach. - Przy okazji nauczyłam syna kosić kosą - mówi pani Urszula. - Starosta musi umieć kosą machać. Na dożynki będą ładne snopki.

Wybrane dla Ciebie

Czerwcowa waloryzacja emerytur - jest nowy wskaźnik. Tak urosną świadczenia od lipca

Czerwcowa waloryzacja emerytur - jest nowy wskaźnik. Tak urosną świadczenia od lipca

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska