- Dokładnie 5 lat temu zapadła decyzja, że podczas Dni Sępólna co roku będziemy organizować wystawę prac lokalnych twórców, artystów, pasjonatów sztuki. W tym roku pokazujemy prace uczestników Warsztatów Terapii Zajęciowej w Sępólnie – powiedziała podczas otwarcia wystawy bibliotekarka Magdalena Stormowska.
Wystawa „Sztuka nie zna barier” to kilkadziesiąt prac plastycznych wykonanych z różnych, często nietypowych materiałów i różnoraką techniką przez podopiecznych WTZ przy Stowarzyszeniu Dorośli-Dzieciom w Sępólnie. W warsztacie działa kilka pracowni: plastyczna, majsterkowania, gospodarstwa domowego czy ogrodniczo-florystyczna. Dzieła, które można podziwiać w sępoleńskiej bibliotece, powstały głównie w pracowni plastycznej, ale też wyszły spod rąk osób z innych pracowni. Każdy, jak tylko umiał, dołożył coś od siebie. Nie jest to debiut podopiecznych Warsztatu, ponieważ ich prace mamy okazję oglądać podczas okolicznościowych jarmarków czy Dnia Adwentowego. Jednak za każdym razem artyści z WTZ są dumni, że ich prace są podziwiane i trafiają do domów mieszkańców Sępólna i okolic.
WTZ w Sępólnie: sztuka formą terapii
- Uczestnicy pracują na różnych materiałach i to zależy od tego, do jakiej należą pracowni. Chcemy też nauczyć te osoby pracy z materiałów recyklingowych, łączenia różnych faktur, materiałów, czyli kamienia, drewna, sznurka. My-instruktorki same jesteśmy pod wrażeniem, jakie prace wychodzą spod rąk naszych uczestników – podkreśla Bernadeta Starsiak, instruktorka pracowni plastycznej WTZ. I tak właśnie powstały marynistyczne motywy na kamieniach, zwierzęta na kawałku drewna, obrazy malowane farbkami za pomocą zwykłego patyczka higienicznego czy ręcznie wyszywane ozdoby.
Jak dodaje instruktorka, takie zajęcia są jedną z form terapii. - Jest ona dobierana indywidualnie, ponieważ jednych zajęcia manualne frustrują, innych wyciszają. Przeważnie to drugie. Taka forma terapii poprawia też motorykę małą czy chwyt pęsetkowy. Te osoby nie dostają jako narzędzia kilku patyczków higienicznych tylko jeden, by popracować więcej ręką. Na pewno wpływa na poprawę pracy mózgu – zaznacza Bernadeta Starsiak.
Zajęcia plastyczne są formą terapii.
Bernadeta Starsiak, instruktorka w WTZ w Sępólnie
Podopieczni sępoleńskiej placówki lubią być za swoją pracę chwaleni. Bardzo się cieszą i są dumni z siebie, gdy ich dzieła są oglądane. Kto nie był na otwarciu wystawy – nic straconego. Można ją oglądać w Bibliotece Publicznej w Sępólnie do końca sierpnia.
