W Chojnicach w sztabie przed południem była nerwówka, bo spóźnił się przyjazd sceny i jej rozkładanie na rynku trwało do 12.00. - Już wcześniej mogło się coś dziać - pomstował w sztabie Andrzej Schulz. - A tak, będzie obsuwa.
Na zachętę
Nie przeszkodziło to jednak wolontariuszom w zbiórce datków do puszek. W tym roku było ich w Chojnicach 120, więc gdzie się człowiek nie obrócił, tam się na nich natknął. Tym razem rozdawali serduszka "na zachętę". Widzieliśmy, że odnosiło to skutek - mieszkańcy chętnie wrzucali coś do puszki.
Ach, Ci Młodzi
Hanna Madej powiedziała nam, że pierwszy raz jest wolontariuszką i bardzo się jej to podoba, a kwestujące w szpitalu Joanna Gierszewska i Dagmara Kuźmińska z V Drużyny Starszoharcerskiej nie skarżyły się na nieżyczliwość odwiedzających tę placówkę. - Wrzucają datki - zapewniały. Atrakcją w szpitalu był występ kabaretu "Ci Młodzi", który małych i dużych rozśmieszył do łez. W hallu szpital przygotował wystawę fotografii urządzeń, które dostał dzięki Wielkiej Orkiestrze. Wzbogacił się o pulsoksymetr, unieruchomienie pediatryczne, deskę ortopedyczną, nosze i inkubator.
W całym powiecie nie zabrakło koncertów, licytacji i zbiórek na Orkiestrę. - Zawsze wspieramy Orkiestrę - powiedzieli nam Patrycja Piekarska i Michał Woźniczka, spotkani na chojnickim deptaku.
