W piątkowy wieczór CUK Anioły zapewniły sobie prawo udziału w meczu o końcowy triumf w towarzyskim turnieju po wygranej z PGE Skrą Bełchatów. Zwycięstwo z faworytem imprezy postawiło torunian w roli kandydatów do wygranej także w finale i rzeczywiście sprostali oni tej roli.
Podopieczni trenera Sebastiana Tylickiego rozpoczęli mecz z BAS Białystok od zwycięstwa w pierwszym secie 25:21. Mylili się jednak ci, którzy spodziewali się, że kilkupunktową przewagę miejscowi uzyskają także w kolejnych partiach. Drugi set był prawdziwym dreszczowcem. Gra toczyła się na przewagi, a kolejne piłki setowe były bronione przez oba zespoły. Ostatecznie CUK Anioły i tym razem okazały się lepsze, ale wynik 33:31 na długo zapadnie w pamięci toruńskich fanów siatkówki.
Trzeci set, jak się okazało, być ostatnią częścią meczu. Gospodarze przypieczętowali w nim zwycięstwo nie tylko w spotkaniu z białostocczanami, ale i w całym Turnieju o Puchar Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA