MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Siła Torunia tkwi w jego mieszkańcach

Rozmawiała Magdalena Janowska
fot. Lech Kamiński
Rozmowa ze Zbigniewem Derkowskim, dyrektorem wydziału kultury Urzędu Miasta.

- Przed nami kolejne "Kulturalne lato". Kalendarz imprez będzie bardzo napięty.
- Tradycyjnie przygotowujemy program na lato, tak żeby w lipcu i w sierpniu imprezy trwały nieprzerwanie. Chcemy, aby mieszkańcy i turyści, spacerując po Toruniu, mieli szanse zahaczyć o jakieś wydarzenie, spotkać się z ciekawymi ludźmi czy obejrzeć spektakl. Imprezy koordynujemy w taki sposób, by z jednej strony korespondowały ze sobą, a z drugiej - nie konkurowały. Oprócz znanych i akceptowanych przez torunian wydarzeń, mamy też kilka zupełnych nowości. Twórcy i animatorzy kultury co rusz zgłaszają nowe propozycje, a to tylko wzbogaca nasz wieczny festiwal - bo to określenie najlepiej opisuje to, co od czerwca do sierpnia dzieje się w Toruniu. Dzięki temu właściwie bez przerwy możemy uczestniczyć w wydarzeniach kulturalnych.

- Czy pojawianie się nowych inicjatyw wiąże Pan z kandydaturą Torunia do tytułu Europejskiej Stolicy Kultury?
- Jak najbardziej. Siła Torunia tkwi w jego środowisku artystycznym, ale także w mieszkańcach, którzy coraz częściej utożsamiają się ze swoim miastem i angażują w jego życie. Często też oceniają, ale przecież nawet ostra krytyka, oznacza, że mają swoje pomysły. Z takimi ludźmi rozmawiam bardzo chętnie. Gorzej, gdy mieszkańcy w nic się nie włączają, stoją obok - wówczas naprawdę trudno współpracować.

- Czy nowe wydarzenia, których w tej edycji "Kulturalnego lata" jest dużo, wyparły inne imprezy, które nie przyjęły się wcześniej?
- To nie jest tak, że gdy jedno wydarzenie wypada, koniecznie chcemy zastąpić je innym. Nowe imprezy pojawiają się naturalnie i spontanicznie, jeśli tylko ktoś ma świetny pomysł i znajduje poparcie wśród ludzi, którzy chcą się w to zaangażować. Takich inicjatyw powinno być coraz więcej, bo choć przyzwyczailiśmy się do gotyku, musimy pamiętać, że nasze miasto to przede wszystkim młodzi, wspaniali ludzie, którzy mają nowe potrzeby i zainteresowania. A my chcemy ich inspirować.

- Mamy jednak przykład imprezy, która zniknęła z kalendarza i została zastąpiona inną. Czy Tofifest, który wszedł w miejsce Lata Filmów, spełnił Pana oczekiwania?
- Po raz pierwszy Tofifest otrzymał 3-letnią dotację, która jak na warunki Torunia jest bardzo wysoka. Nie ukrywam więc, że bardzo dużo sobie obiecujemy po kolejnych edycjach tego festiwalu. Chciałbym bardzo, żeby organizatorzy zdołali zrealizować wszystkie plany i wizje, które nam przedstawiali. Myślę, że na ocenę przyjdzie czas po zakończeniu właśnie trwającej edycji. Moja rola nie polega jednak na tym, by wtrącać się do czyichś pomysłów. Staramy się wspierać organizatorów wydarzeń i stwarzać im jak najlepsze warunki, ale nie możemy zaprogramować kultury. Tak się po prostu nie da. Kultura to jest taki kociołek, w którym ciągle coś kipi. Moją intencją jest, by podgrzewać ten kociołek w taki sposób, aby wychodziło z niego jak najwięcej pozytywnych rzeczy.

- Ale czy nie obawia się Pan, że toruńska kultura udusi się z braku przestrzeni. Festiwal teatralny "Kontakt" od wielu lat boryka się z brakiem sali, Tofifest się rozwija i już teraz jest mu ciasno.
- Robimy wszystko, by bazę kulturalną ciągle rozwijać. Myślę, że najbliższa inwestycja, czyli wielofunkcyjna sala koncertowa spełni oczekiwania organizatorów większości dużych imprez. Wiem, że są różne głosy na temat np. projektu sali, ale proszę wszystkich o cierpliwość. Pozwólmy najpierw tę salę wybudować. Chcemy wypełnić wspomnianą lukę i stworzyć przestrzeń na miarę XXI wieku dla dużych wydarzeń kulturalnych. Będzie to miejsce dla teatru, opery, koncertów rockowych, a przede wszystkim muzyki klasycznej. Jeśli dostaniemy to, co Hiszpanie obiecują w projekcie, będzie to jedna z najciekawszych sal koncertowych w Europie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska