Do niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek (3 października) o godz. 23.14 przy ul. Sienkiewicza w Solcu Kujawskim. Tu konar drzewa spadł na 4 zaparkowane samochody.
- Chociaż nikomu z ludzi nic się nie stało, to straty materialne są spore - mówi asp. szt. Krystian Pietrzak z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy. - Konar drzewa uszkodził szybę i dach skody fabia. Subaru forester ma zniszczoną maskę i dach, volkswagen sharan - uszkodzoną przednią szybę i dach, a peugeot - porysowaną karoserię.
W Bydgoszczy i powiecie bydgoskim od godz. 21.49 we wtorek (3 października) do godz. 9.15 (w środę 4 października) strażacy odnotowali 14 zdarzeń związanych z połamanymi konarami drzew, z czego 7 w samej Bydgoszczy.
- Na ul. Jagiellońskiej w Bydgoszczy z tego powodu uszkodzone zostało ogrodzenie - mówi asp. szt. Krystian Pietrzak. - W środę (4 października) o godz. 8.09 mieliśmy z kolei zgłoszenie z Tryszczyna. Tu istnieje zagrożenie, że drzewo spadnie na budynek, więc będziemy je wycinać przy użyciu drabiny mechanicznej. Akcja trwa. Nasze zastępy interweniują też w Buszkowie. O godz. 8.32 mieliśmy wezwanie, bo konar drzewa spadł na jezdnię i uniemożliwiał przejazd. Większość tych zdarzeń wynika z tego, że zieleń nie jest przycinana i nie ogranicza się rozrostu drzew.
Sporo pracy mieli też w ostatnich kilkunastu godzinach toruńscy strażacy.
- W sumie w związku z połamanymi drzewami mieliśmy 9 zdarzeń, z czego dwa w samym Toruniu - mówi mł. bryg. Aleksandra Starowicz, rzeczniczka Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu. - W środę (4 października) o godz. 4.46 w miejscowości Gutowo (gm. Zławieś Wielka) drzewo spadło na jezdnię. Na szczęście nikt nie został poszkodowany. Z kolei wczoraj wieczorem (3 października) o godz. 22.30 mieliśmy wezwanie na ul. Fasolową w Toruniu, gdzie konar drzewa blokował ruch na jezdni. Tego samego dnia po godz. 23 drzewo zostało powalone na chodnik przy ul. Łyskowskiego. Nikomu nic się nie stało.
