1 z 3
Przewijaj galerię w dół

fot. fb/Polska Press (wszystkie fot.)
Tak wyglądał kot, którego wziął do adopcji Bartosz K. z Torunia. Mlody mężczyzna tak go skatował, że lekarz weterynarz musiał dokonać eutanazji cierpiącego zwierzęcia. Wziął kota do adopcji, by dać mu nowy dom... Oskarżycielem posiłkowym w tej sprawie będzie Toruńskie Towarzystwo Ochrony Praw Zwierząt z adwokat Anitą Engler.
2 z 3

fot. fb/Polska Press (wszystkie fot.)
Tak wyglądał zdrowy jeszcze kot, którego wziął do adopcji Bartosz K. z Torunia. Młody mężczyzna tak go skatował, że lekarz weterynarz musiał dokonać eutanazji cierpiącego zwierzęcia. Wziął kota do adopcji, by dać mu nowy dom... Oskarżycielem posiłkowym w tej sprawie będzie Toruńskie Towarzystwo Ochrony Praw Zwierząt z adwokat Anitą Engler.