Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skępianin Andrzej Tomicki płynie Wisłą do Gdańska

(erka)
Andrzej żegna Włocławek. Cel? Gdańsk! Powinien tam dotrzeć do końca tego tygodnia.
Andrzej żegna Włocławek. Cel? Gdańsk! Powinien tam dotrzeć do końca tego tygodnia. Wojciech Alabrudziński
Akcja "Ryba w Wiśle" trwa! A nasz podróżnik ma już kolejne plany. Czas pokaże, gdzie go zawiodą. Na pewno po nowe przygody!

Wysportowany mieszkaniec Skępego, pasjonat sportów ekstremalnych, chce dokończyć wyprawę pontonem do Gdańska, którą przerwał, gdy we Włocławku, gdzie nocował. skradziono mu środek lokomocji.

Andrzej Tomicki swoją podróż na trasie Kraków-Gdańsk zaplanował już dawno temu. Ponton zza wschodniej granicy, kupiony w internecie, miał mu służyć w pokonaniu trasy. Początki tego wiślanego spływu nie były łatwe. Nękały go kłopoty techniczne, pogoda nie sprzyjała. Ale jako wielbiciel survivalu nie narzekał.

Nocował w namiocie, na brzegach Wisły. Czasem pomagali mu rybacy lub - w pokonaniu problemów technicznych - mieszkańcy nadwiślańskich wiosek. - Wiele razy zetknąłem się z bezinteresowną życzliwością - mówi Andrzej. - Dotyczyło to choćby "pożyczki" kleju do uszczelnienia pontonu czy schronienia w wiacie rybackiej, gdzie mogłem trochę podsuszyć odzież - przyznaje.
- Zdarzało się, że pytano mnie otwarcie, dlaczego porwałem się z motyką na słońce - mówi skępianin. - A ja po prostu lubię wyzwania.

Po tym, jak we Włocławku skradziono mu ponton, przerwał podróż na kilkanaście dni. W tym czasie udało mu się pozyskać sponsora wyprawy - firmę transportową "Lipiński" z Sieradza, wsparł go także lipnowski PUK. Postępowanie w sprawie kradzieży pontonu zostało we Włocławku umorzone. Co warto wiedzieć o Andrzeju? Ukończył Państwową Wyższą Szkołę Zawodową w Płocku. Trzy lata temu wywalczył II miejsce w konkursie "Mister Polski". Miał wtedy niespełna 23 lata. Model, statystuje także w filmach. Kocha podróże - autostopem dotarł na Saharę. Jeździ na rowerze, biega, uwielbia grać w "plażówkę". Pisze swojego bloga. Siebie nazywa "człowiekiem z radosnym ADHD" i wyznaje, że bardzo lubi się męczyć.

Już planuje kolejną wyprawę - tym razem rowerową. Trasa? Gdzieś w Europie. Może po krajach skandynawskich? Albo na Słowacji? Będziemy ci kibicować, Andrzeju!

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska