W ostatni czwartek kwietnia po południu policjant z ogniwa patrolowo-interwencyjnego, będąc po pracy, robił zakupy w jednym ze żnińskich marketów. Zauważył, że inny klient zachowuje się tak, jakby chciał coś ukraść.
- Policjant zaczął podejrzewać, że będzie chciał on ukraść asortyment, który miał w koszyku. Zaczął go obserwować. Wtedy spostrzegł, że w przedsionku przy wejściu, pomiędzy drzwiami automatycznymi znajduje się drugi młody mężczyzna, który nie wszedł do sklepu i cały czas trzymał telefon przy uchu. Z doświadczenia zawodowego wiedział, że tak właśnie działają złodzieje. Funkcjonariusz przed sklepem spotkał kolegę z patrolu, który także był poza służbą. Podzielił się z nim swoimi spostrzeżeniami. Efekt współdziałania tej dwójki, mógł być tylko jeden - złodzieje zostali zatrzymani, podczas gdy próbowali oddalić się ze sklepu ze skradzionym towarem, bowiem 22-latek otworzył drzwi wejściowe umożliwiając 19-latkowi opuszczenie marketu omijając linię kas - informuje podkom. Wioleta Burzych, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Żninie.
Towar, których chcieli skraść miał wartość prawie 650 zł. Przedmioty trafiły z powrotem do sklepu, a sprawców przewieziono do policyjnego aresztu.
Policjanci ustalili, że 19-latek w tym samym sklepie kilka dni wcześniej ukradł towaru za ponad 500 zł.
W piątek (29.04.2022) obaj zatrzymani usłyszeli zarzuty. Za kradzież kodeks karny przewiduje karę od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
