Lidl jest bliski otwarcia sklepów w niedziele niehandlowe, korzystając, oczywiście, z wyjątku dotyczącego placówek pocztowych - dowiedział się Business Insider Polska.
Zobacz wideo: Trybunał Konstytucyjny: Zakaz handlu w niedzielę zgodny z konstytucją:
I Lidl chce być pocztą
Według informacji tego portalu, Lidl rozmawia z całogami poszczególnych sklepów na temat możliwości otwarcia placowek w niedziele niehandlowe.
Chce skorzystać z wyjątku przewidzianego dla placówek pocztowych. W grę wchodzi otwarcie jedynie części sklepów - łącznie sieć ma ich w naszym kraju ponad 780 sklepów.
Chodzi przede wszystkim o te sklepy, które działają w pobliżu innych sklepów czynnych w drugi dzień weekendu, głównie Biedronek, bo ta sieć jest głównym konkurentem Lidla. To właśnie decyzja Biedronki o otwarciu ponad 240 placówek w niedziele objęte zakazem handlu zmobilizowała Lidla do działania.
W pierwszej kolejności powinni pociągnąć do odpowiedzialności dyrektorów Biedronki, ponieważ to oni doprowadzili do tego, że ludzie znowu w niedziele wolne od pracy muszą pracować!
Teraz jej na Lidla! Dlaczego Solidarność z tym nic nie robi?!?
Jakie kur...wa Placówki pocztowe?!?
Kto to w ogóle zezwolił na otwieranie czegoś tak głupiego w sklepie spożywczym(wielobranżowym). To jest niedopuszczalne.
Chcecie żreć, to se róbcie zakupy w tygodniu, a nawet w sobotę! Macie na to czas darmozjady aż do 23!!!
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl