Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skończyła 100 lat. Nie wyobraża sobie dnia bez "Pomorskiej"!

Jan Szczutkowski
Władysława Szajbe w otoczeniu najbliższych. Z tyłu od lewej:  córka Bogdana Trawczyńska, synowa Małgorzata, wnuczka Jagoda, syn Marek i na jego kolanach prawnuczek Nikodem
Władysława Szajbe w otoczeniu najbliższych. Z tyłu od lewej: córka Bogdana Trawczyńska, synowa Małgorzata, wnuczka Jagoda, syn Marek i na jego kolanach prawnuczek Nikodem Jan Szczutkowski
To był wyjątkowy dzień w wielopokoleniowej rodzinie Szajbów w Inowrocławiu. Seniorka rodu - pani Władysława - skończyła bowiem 100 lat!

Jubilatka urodziła się 15 sierpnia 1916 r. w wielkopolskim Czarnkowie, w rodzinie Rosadów. Miała pięć sióstr i brata. W czasie okupacji wyszła za mąż za Pawła Szajbe, kolejarza, którego wcześniej poznała w Krotoszynie, kolejnym miejscu zamieszkania rodziny. Jej wybranek w tym mieście odbywał służbę wojskową.

- Nasz ślub był ostatnim zawartym w krotoszyńskiej świątyni w czasie okupacji. Zaraz po tym hitlerowcy zamknęli kościół - _wspomina. Z okupacją wiążą się też inne wspomnienia. Będąc jeszcze panną, w Warszawie, podczas łapanki na placu Trzech Krzyży uniknęła zatrzymania. - Trafiłam na wyjątkowo dobrego Niemca żołnierza, który w pewnym momencie wepchnął mnie do korytarza w pobliskiej kamienicy. I kazał uciekać._

Pani Władysława wraz z mężem wychowała pięcioro dzieci. Mieszka w Inowrocławiu z synem Markiem, emerytowanym kolejarzem. Doczekała się 13 wnuków i 15 prawnuków. Kolejny prawnuk przyjdzie na świat w listopadzie. A niewykluczone, że w przyszłym roku ród Szajbów powiększy się o następnego członka. Dziś (23 września) na ślubnym kobiercu staje bowiem najmłodszy wnuk Paweł. Oczywiście na uroczystości zaślubin nie zabraknie seniorki rodu.

Mimo upływu lat pani Władysława ma sprawny umysł, interesuje się sytuacją w kraju i na świecie. Codziennie rano, po śniadaniu sięga po „Gazetę Pomorską”, przynoszoną przez synową Małgorzatę z kiosku[/b]. - To jej obowiązkowa lektura. Mama czyta wiele artykułów, z wyjątkiem sportu, mimo iż w młodości uprawiała pływanie w klubie Astra Krotoszyn - podkreśla pani Małgorzata. Jej mąż, Marek Szajbe, dodaje: - Nasza rodzina od niepamiętnych lat wierna jest „Pomorskiej”. Gazetę, jeszcze jako „Kujawską” kupował ojciec. Czytaliśmy ją wraz z mamą i rodzeństwem.

Pani Władysława podczas lektury "Pomorskiej". Obok prawnuczek Nikodem
Pani Władysława podczas lektury "Pomorskiej". Obok prawnuczek Nikodem Jan Szczutkowski

Stulatka sięga też po historyczne książki oraz kolorowe tygodniki. Uwielbia telewizyjne seriale, zwłaszcza „Ranczo” i „Ojca Mateusza”. Wieczorem zaś, po kolacji, zasiada do oglądania „Faktów”. A że jest osobą religijną kończy dzień modlitwą różańcową, nadawaną przez telewizję Trwam.

- Wygląd i zachowanie przeczy metryce mamy - podkreśla córka Bogdana Trawczyńska. Tu trzeba dodać, że pani Władysława nie jest w pełni sprawna fizycznie. Kilka lat temu złamała lewą rękę. Było to złamanie z przemieszczeniem i l ekarze, ze względu wiek, nie zdecydowali się na operację - zastosowano leczenie zachowawcze.

A co jubilatka lubi jeść? - Babcia nie jest wybredna i jada w zasadzie wszystko, choć nie przepada za krupnikiem i fasolówką. Uwielbia zaś pomidorówkę, grochówkę, śledzie w zalewie i białą kiełbasę z chrzanem - zdradza nam wnuczka Jagoda.

Setne urodziny były dla Władysławy Szajbe dniem pełnym szczęścia i niespodzianki. A taką niespodzianką było m.in. wynajęcie dorożki konnej przez wnuka Bartłomieja.Jubilatka odświętnie ubrana z pięknym kapeluszem na głowie pojechała z synem i synową do kościoła na mszę św. dziękczynną, a po jej zakończeniu na ucztę do restauracji.

Dostojna jubilatka nie kryła wzruszenia, widząc liczne grono najbliższej rodziny. Z restauracyjnej sali popłynęły słowa piosenki „Dwieście lata, dwieście lat niech żyje nam...”. _- Aż tyle lat to nie. Ale te kilka lat jeszcze chciałabym jeszcze przeżyć. W najbliższym czasie planuje odwiedzenie siostry w Poznaniu i grob rodziców w Krotoszyni_e - wyznaje.

Wzruszających akcentów nie zabrakło też w domu podczas wizyty prezydenta Ryszarda Brejzy i zastępcy kierownika USC Marioli Drogowskiej. Przekazali oni kwiaty, list gratulacyjny i upominek. Podobne listy napłynęły od premier Beaty Szydło i wojewody Mikołaja Bogdanowicza.

Pogoda na dziś, wideo: TVN MEteo Active/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska