Pożar od pioruna, zerwany dach, powalone drzewa, zalane posesje - to efekt krótkotrwałej burzy, e połączonej z ulewą i silną wichurą, jaka przeszła po godz. 15.00 nad Ciechocinkiem, Raciążkiem i Nowym Ciechocinkiem w gm. Aleksandrów Kujawski.
Do godz. 20.00 strażacy interweniowali 11 razy, teraz jeszcze Jednostka Ratowniczo-Gasnicza z Ciechocinka usuwa zwalone drzewo w Nowym Ciechocinku. Aż trzy jednostki straży pożarnej z Ciechocinka gasiły pożar budynku gospodarczego na posesji przy ul. Narutowicza w Ciechocinku. Ogień pojawił się po uderzeniu pioruna.
Do Raciążka pędziły na sygnałach 4 jednostki straży: ratowniczo-gaśnicza z Aleksandrowa Kujawskiego i Ciechocinka oraz OSP z Nieszawy i miejscowa. Tu z wichura zerwała część dachu z budynku mieszkalnego.
- Pozstałe zdarzenia to wypompowywanie wody z poseji w Ciechocinku i usuwanie powalonych drzew - powiedział nam przed chwilą Tomasz Szymczak z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Aleksandrowie Kujawskim.