Spis treści
Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej Katar 2022
Już w niedzielę 20 listopada rozpocznie się długo wyczekiwane przez wszystkich piłkarskich kibiców święto - Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej. O godzinie 17:00 czasu polskiego na stadionie Al-Khor zabrzmi pierwszy gwizdek mundialu 2022, w którym reprezentacja gospodarzy turnieju - Kataru - podejmie drużynę Ekwadoru.
Niestety nadchodzące Mistrzostwa Świata w Katarze jak żadne inne w historii organizacji tych rozgrywek wzbudzają masę kontrowersji. A ich lista jest naprawdę długa. Od skandali o charakterze korupcyjnym, które wyszły na jaw tuż po ogłoszeniu gospodarza turnieju, po druzgocące doniesienia o sytuacji robotników budujących stadiony, aż po surowe restrykcje dla kibiców wynikające z faktu, iż mundial jest organizowany w konserwatywnym muzułmańskim państwie.
Do tegorocznych Piłkarskich Mistrzostw Świata udało się awansować także reprezentacji Polski. Biało-czerwonym ta sztuka udała się drugi raz z rzędu. Tym razem Polacy o wyjście z grupy powalczą z Meksykiem, Arabią Saudyjską oraz Argentyną.
Sławomir Peszko: Po wyjściu z grupy już się raczej pożegnamy z mundialem
Czy nasi mają tym razem szansę pozytywnie zaskoczyć kibiców? Czy organizacja mundialu w Katarze była dobrym pomysłem? Zapytaliśmy o to wielokrotnego reprezentanta Polski oraz jedną z najbarwniejszych postaci w historii naszej kadry - Sławomira Peszkę.
Wielkimi krokami zbliżają się Piłkarskie Mistrzostwa Świata w Katarze. Jak Pan ocenia szanse biało-czerwonych?
Pozytywnie nastawiony jestem. Natomiast z doświadczenia wiem, jak to bywa, bo byłem raz na mundialu i wiem, jaki tam jest wymagający poziom i jak on różni się od europejskiego futbolu. Grupa ciężka, natomiast terminarz wydaje mi się okej, bo nawet w przypadku pierwszego meczu remisowego mamy szansę po dwóch meczach zdobyć 4 punkty i wyjść z grupy i liczę, że tak się stanie. Natomiast po wyjściu z grupy trafimy na Francję i tutaj już te szanse gasną. [...] Po wyjściu z grupy już się raczej pożegnamy z mundialem.
Decyzji o wyborze Kataru na gospodarza mundialu towarzyszyła masa kontrowersji. Co Pan sądzi o Katarze jako organizatorze tegorocznych Mistrzostw Świata?
To jest tak odległy temat dla nas i tak zwariowany, że można by mnóstwo mówić i w zasadzie nie mając tak dużej wiedzy, co tam się wydarzyło i oceniając ludzi, co ich wybrali. Ja bym chciał, żeby to były Niemcy, Anglia i tutaj w Europie - dostępność do kibiców łatwiejsza itd. No ale jest, jak jest. Z tym się trzeba pogodzić. Ja jako kibic i jako przyjaciel reprezentacji jadę na mistrzostwa i będę z trybun wspierał.
Co Pan uważa na temat dość mocnych ograniczeń związanych ze spożywaniem alkoholu na tych mistrzostwach? Pokutuje w naszej kulturze pogląd, że tego typu wydarzenia nieodłącznie wiążą się z większą konsumpcją napoi wyskokowych.
Nie ma futbolu bez alkoholu i te ograniczenia mnie nie interesują. Jak ktoś szuka to znajdzie.
