W miejscowości Śliwice (powiat tucholski) doszło do niecodziennego zdarzenia drogowego. Kierujący oplem nagle zjechał z drogi, uderzył w drewniany budynek mieszkalny i zatrzymał się w sypialni.
Do zdarzenia doszło przed 1.00 w nocy. 19-letni kierowca opla astry na łuku drogi nie zapanował nad pojazdem, zjechał z niej i zatrzymał się w sypialni stojącego w pobliżu drewnianego budynku. Śpiącemu tam właścicielowi posesji ani kierowcy opla na szczęście nic się stało.
Kierowca był trzeźwy. Podczas kontroli jego dokumentów okazało się, że prawo jazdy ma dopiero od miesiąca.
Za spowodowanie kolizji 19-latek został ukarany mandatem karnym w wysokości 300 złotych.