Szczególnie gorączkują się rodzice pierwszoklasistów ze szkół średnich. Jak się okazuje, dla dzieci z dawnego pierwszego rocznika gimnazjalistów nie ma jeszcze kompletnych wykazów z wydawnictw.
Drenaż portfeli?
Książki do podstawówki, gimnazjum i szkoły średniej, to ogromny - ważny w każdym domowym budżecie - wydatek. Rodzice chcąc nabyć komplet do pierwszej klasy podstawówki muszą przygotować się na sumę od 99 zł do 170 zł. Z kolei książki dla pierwszoklasisty z gimnazjum kosztują od 180 nawet do 350 zł.
Tylko ćwiczenia
- Widzimy, że rodzice, którzy posyłają do szkoły trójkę bądź czwórkę swych pociech, kupują tylko zeszyty ćwiczeń - mówi Alina Kurjata z chojnickiego "Alfabetu". - Z podręcznikami czekają na rozpoczęcie roku. Liczą, że od starszych kolegów będą mogli odkupić używane podręczniki.
_Na niektórych czekają przykre niespodzianki. Bywa często, że nauczyciel w nowym roku wybiera do nauki inny zestaw.
Największy ruch w księgarniach spodziewany jest na tydzień przed rozpoczęciem nauki. Kolejki w księgarniach będą nawet do połowy października.
Podręcznikowe koszmary
- _Że będę musiała jakoś znaleźć pieniądze na zakup książek do szkoły, myślałam od początku wakacji - _mówi jedna z mam. - _Te myśli spędzały mi sen z powiek. Przecież to spory wydatek.
_Rodzice nie żałują czasu na "sierpniowe podchody". Są ostrożni, jeżeli idzie o ceny.
Pilnujcie cen!
Dotarły do nas sygnały, ze nie we wszystkich księgarniach respektowane są ceny katalogowe. - _Bywają księgarze, którzy nawet po wliczeniu własnych rabatów, mają ponad miarę zawyżone ceny - _twierdzi jeden z właścicieli. - _Mniej**zaprawieni w szkolnych sprawunkach się nabierają.
- Dla naszego Patryka, który teraz idzie do szóstej klasy szkoły musieliśmy wydać ponad dwieście złotych - _mówi Wojciech Wera**. - To bardzo dużo.
_
