Słusznie wychowani

     Powstanie Narodowy Instytut Wychowania, gdzie specjaliści mają opracowywać szkolne strategie, prowadzić badania nad młodzieżą i kursy przygotowujące przyszłych nauczycieli do wychowywania w oparciu o wartości chrześcijańskie.
     Jak podała sobotnia "Gazeta Wyborcza", przy tworzeniu NIW ma pracować wiceminister edukacji Stanisław Sławiński, były pedagog w warszawskim liceum sióstr nazaretanek. Na początku lat 90. w ministerstwie edukacji kierował biurem ds. reformy oświatowej i miał kontrowersyjne poglądy na wychowanie i stosowanie kar. W książce "Spór o wychowanie w posłuszeństwie" tłumaczył, że przymus w wychowaniu, jest jak borowanie zębów, bolesne, ale niezbędne. Wyjaśniał, że "kary fizyczne, jak popularny klaps, potrząśnięcie dzieckiem czy tzw. lanie, jeśli nie da się ich uniknąć, muszą być wykonywane ze zwróceniem szczególnej uwagi na niebezpieczeństwo urazów". Projekt ustawy o NIW ma być gotowy w lutym, instytut mógłby zacząć działać jeszcze w tym roku. Politycy PiS, idąc do wyborów, obiecali wychowanie w duchu wartości chrześcijańskich i edukację patriotyczną. Już w listopadzie powstała deklaracja "Patriotyzm jutra". Podpisał się pod nią minister edukacji Michał Seweryński oraz minister kultury Kazimierz Ujazdowski. Zapowiedzieli oni konkurs na podręcznik, film, program telewizyjny, radiowy kształtujący postawy patriotyczne.