We własnym zakresie i w zorganizowanych akcjach mieszkańcy Grudziądza i okolic pomagają poszkodowanym przez nawałnice w powiecie tucholskim i chojnickim. Przy sortowaniu drewna we wsi Lotyń (pow. chojnicki) od czwartkowego poranka pracowali policjanci z KMP w Grudziądzu mł. asp. Szymon Nowicki ( na zdjęciu z prawej) i st. asp. Damian Machaj (na zdjęciu z lewej). Obaj z własnej inicjatywy i we własnym zakresie udali się do Lotynia. Z kolei do gminy Kęsowo pojechało ośmiu strażników miejskich. Będą porządkowali tereny wokół zniszczonych budynków. Natomiast transport z darami pojechał do gminy Brusy.

- Roboty jest tutaj jeszcze na długi czas - ze wsi Lotyń (pow. chojnicki) relacjonował „Pomorskiej” mł. asp. Szymon Nowicki, policjant z grudziądzkiej komendy. Wraz ze st. asp. Damianem Machajem w czwartek pojechali na Pomorze, by pomóc przy sortowaniu drewna. Ich wyjazd był spontaniczny.

- Dostaliśmy „namiary” na sołtysa tej miejscowości, zapytaliśmy co potrzeba i ruszyliśmy - mówił st. asp. Machaj. - Niewykluczone, że wrócimy tu, ponieważ skala zniszczeń jest ogromna i pracy jest sporo.

Grudziądzanie z miasta i gminy zebrali także dary dla poszkodowanych. Transport pojechał do gminy Brusy (pow. chojnicki).