Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Służewo - było bogatym miastem z komorą celną. Ale kolei nie chcieli, więc zbankrutowali

Jolanta Młodecka
Służewo - miało swoje chwile  pomyślności, potem upadku. Pozostało miasteczkiem z ciekawą historią
Służewo - miało swoje chwile pomyślności, potem upadku. Pozostało miasteczkiem z ciekawą historią Jolanta Młodecka
Służewo położone jest w powiecie aleksandrowskim, i jak wiele kujawskich miejscowości, ma długą i bogatą historię.

W początkowym okresie rozbiorów Służewo było miastem prywatnym należącym do Niemojewskich. Rodzina Niemojewskich została ukarana za uczestnictwo w Powstaniu Kościuszkowskim, m.in. konfiskatą Służewa.

Służewo stało się miastem narodowym

Za czasów Księstwa Warszawskiego takie miasto można było kupić. Sprzedawano je na aukcji lub za wyznaczoną cenę urzędową. Prawdopodobnie w taki sposób nowymi właścicielami Służewa stali się Wodzińscy - w 1811 r. był nim Antoni Wodziński.

W latach 1787-1793 pełnił urząd chorążego brzeskiego. Po ojcu, Mikołaju, odziedziczył dobra na Kujawach Mazowszu. Gdy osiadł w Służewie odnowił kościół i pałac, który stał się siedzibą rodu. Jego syn Wincenty ożenił się ze swą krewną, Teresą Wodzińską. Małżeństwo to połączyło nie tylko dwoje ludzi, ale też - w sensie materialnym - dobra kujawskie rodzin. Wodzińscy stali się jedną z najbogatszych rodzin ziemiańskich na Kujawach, mieli ziemię po obu stronach granicy - w zaborze rosyjskim i pruskim.

Magnacki ród Wodzińskich

Potomkami Wincentego i Teresy byłi synowie Antoni, Edmund, Feliks, Kazimierz oraz córki Maria, Józefa i Teresa. Na kartach historii najmocniej zapisała się Maria. Urodziła się w 1819 r. w Warszawie. Lata dzieciństwa spędzała w stolicy, Bogusławicach, Sułkowie i oczywiście Służewie na Kujawach.

W latach trzydziestych XIX w. przebywała z rodziną w Genewie, gdzie poznała wielu przedstawicieli świata kultury i sztuki, m.in. Juliusza Słowackiego, na którym wywarła duże wrażenie. Przebywając w Dreźnie poznała Fryderyka Chopina. W 1836 r. zaręczyli się, lecz rodzina nie wyraziła zgody na ślub. Po powrocie do kraju zamieszkała w Służewie.

Komora celna - chwila świetności

W 1827 r. w Służewie ustanowiono komorę celną. Przyniosło to spore ożywienie, poprawiło dochody mieszkańców, których liczba rosła. Powstała też stacja pocztowa, jedna z najważniejszych Kujaw Wschodnich. Warunki te sprzyjały rozwojowi przemysłu przetwórstwa rolnego. W 1845 r. istniały w mieście dwa browary, gorzelnia, garbarnia.

Niestety, nie trwało to długo. Rozwój Służewa zatrzymany został w latach 40. XIX w. wraz z budową drogi z Nieszawy przez Ciechocinek do Torunia. Droga ta była krótsza od Służewskiej stąd duża część wymiany towarowej zaczęła omijać miasto.

Zaczęło ubożeć. W tej sytuacji mieszkańcy ratowali się jak mogli, a mogli na przykład przemycać towary przez pobliską granicę. Wielu z nich zostało schwytanych na tym procederze i srodze ukaranych.

Przychodzi kryzys, tracą prawa miejskie

W połowie XIX w. rodzina Wodzińskich zaczyna podupadać. Powód? Niekorzystna sytuacja ekonomiczna, hulaszcze życie Wincentego Wodzińskiego, liczne konflikty militarne, w końcu uwłaszczenia chłopów i mieszczan. Za udział w powstaniu styczniowym rodzina została zdegradowana, a Służewo w 1869 r. traci prawa miejskie.

Przysłowiowym gwoździem do trumny było przeprowadzenie kolei żelaznej przez sąsiedni, nieistniejący podówczas jeszcze, Aleksandrów Kujawski. Właściciel Służewa nie zgodził się poświęcić swoje grunty na rzecz tej inwestycji.

Wacław Bębnowski - duma Służewa

Urodził się w 1865 r. w Dubieńcu, w powiecie płockim, zmarł w 1945 r. w Aleksandrowie Kujawskim - polski rzeźbiarz przełomu XIX i XX w. Podczas wizyty w Paryżu poznaje bogatego ziemianina z Kujaw Leona Wodzińskiego, który zatrudnia go przy renowacji zabytkowego kościoła św. Jana Chrzciciela w Służewie. Artysta przenosi się do Służewa, gdzie zamieszkuje już do końca swoich dni.

Artysta postanowił wraz z rodziną na stałe osiedlić się na Kujawach. Początkowo mieszkali w pałacu Wodzińskich, gdzie miał swoją pracownię. W 1905 r. nabył od Wodzińskich dom na obrzeżach Aleksandrowa Kujawskiego, wtedy jeszcze Aleksandrowa Pogranicznego, ukochaną "Dębówkę", gdzie urządził sobie pracownię i mieszkał do końca życia.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska