Do śmierci mężczyzny w buskiej celi doszło 27 lipca 2021 r. Mężczyzna dzień wcześniej został zatrzymany w sprawie drobnej kradzieży.
Michał Zwolski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Busku–Zdroju, w rozmowie z Onetem mówi:
Podczas porannej toalety 53-latek dostał ataku epilepsji. Policjant, który w tym czasie pełnił służbę, niezwłocznie udzielił mężczyźnie pomocy przedmedycznej. Na miejsce wezwaliśmy też pogotowie ratunkowe. Załoga prowadziła resuscytacje oddechowo-krążeniową przez prawie godzinę, ale życia mężczyzny nie udało się uratować
Po śmierci mężczyzny wykonano szereg czynności pod nadzorem prokuratora oraz z udziałem technika kryminalistyki i funkcjonariuszy z wydziału kontroli Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. Dokonano już również sekcji zwłok mężczyzny.
W trakcie zatrzymania mieszkaniec powiatu kazimierskiego miał ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Daniel Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach, w rozmowie z Onetem mówi:
Wstępnie ustalono, że przyczyną zgonu mężczyzny była niewydolność oddechowo-krążeniowa w przebiegu samoistnych zmian chorobowych. Biegły nie wskazuje na jakiekolwiek zewnętrzne przyczyny, które doprowadziły do śmierci pokrzywdzonego
Zostały zlecone dodatkowe badania posekcyjne, których wyniki powinny być znane za około 6 tygodni.
Źródło:Onet.pl
