https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Śmiertelny wypadek na autostradzie A4. Służby nie mogły dojechać, bo nie było korytarza życia [FILM]

Andrzej Zwoliński
We wtorek (26 stycznia) na autostradzie A4 pomiędzy zjazdami na Chojnów i Krzywą zderzyły się 2 ciężarówki i 1 bus. Jedna osoba nie żyje. Trasa jest całkowicie zablokowana.

Do tragicznego wypadku doszło we wtorek (26 stycznia) przed południem na 69. kilometrze autostrady A4 na jezdni w kierunku Zgorzelca.

W wypadku wzięły udział dwie ciężarówki i bus. Doszło do niego w momencie, gdy jedna z ciężarówek zmieniała pas - wtedy wjechał w nią bus, który następnie się od niej odbił i uderzył w druga ciężarówkę - mówi nam sierż. szt. Dominika Kwakszys, oficer prasowy ze złotoryjskiej policji.

Na miejscu zginął 25-letni pasażer busa. Ranny został kierowca busa, który trafił do szpitala. Kierowcom obu ciężarówek nic się nie stało.

Służby, w tym policja i straż pożarna, miały trudności z dojazdem do miejsca wypadku, bo kierowcy nie utworzyli korytarza życia.

O godzinie 11.16 zostaliśmy zadysponowani do zdarzenia na 69. kilometrze autostrady A4. Dojazd służb był utrudniony przez BRAK KORYTARZA ŻYCIA! W tym miejscu apelujemy do kierowców! Korytarz życia to WASZ obowiązek! Każda minuta jest na wagę ŻYCIA! - informują strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Brochocinie.

Zobaczcie wykonane przez nich nagranie:

UWAGA!
Autostrada A4 w kierunku Zgorzelca jest całkowicie zablokowana. Utworzył się tam już kilkukilometrowy korek. Można go ominąć, zjeżdżając z autostrady A4 na drogę krajową 94. GDDKiA informuje, że utrudnienia mogą tam potrwać nawet do 5 godzin.

Droga została odblokowana przed godz. 17.

Wypadek na autostradzie A4 26.01.2021
Wypadek na autostradzie A4 26.01.2021
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 32

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

D
Darek

Powinni prześwietlić firmę kierowcy ciężarorwki . Czas pracy kierowcy , wypoczynek itd Bo w dzisiejszych czasach pracodawcy dokręcają śrubę na maxa ... ITD do dzieła

I
Igma
26 stycznia, 19:30, Igma:

Dla tych co piszą, że autostrada, to nie autostrada.

Jeżeli widzisz, że autostrada nie jest autostradom, to jedź tak jak byś nie jechał autostradom.

Polska wybudowała taką autostradę na jaką było ją stać.

Polak potrafi bardzo dobrze -

Jęczeć.

27 stycznia, 11:02, Gość:

K*rwa mać, "jest autostradĄ", "jedziesz autostradĄ"!!!

I, co najwyżej, "przyglądam się dwóm autostradOM".

Zdaża siem.

Przed autostradą stoją Tirówki, inaczej Jagodzianki.

Turówka nie jest k.u.r w.ą..

G
Gość
26 stycznia, 19:30, Igma:

Dla tych co piszą, że autostrada, to nie autostrada.

Jeżeli widzisz, że autostrada nie jest autostradom, to jedź tak jak byś nie jechał autostradom.

Polska wybudowała taką autostradę na jaką było ją stać.

Polak potrafi bardzo dobrze -

Jęczeć.

K*rwa mać, "jest autostradĄ", "jedziesz autostradĄ"!!!

I, co najwyżej, "przyglądam się dwóm autostradOM".

G
Gość
26 stycznia, 16:27, Gość:

Do wszystkich baranów broniących kierowców, którzy nie zrobili korytarza życia: weźcie duży rozbieg i pie...olnijcie tymi pustymi łbami w ścianę. Tam nie ma miejsca do zrobienia korytarza? Jest. Jeżdżę tamtędy regularnie od 5 lat. Z resztą gdyby rzeczywiście nie było miejsca, to służby by nie dojechały - bo jak? Miałyby się teleportować czy przeskoczyć korek? Owszem, jest tam ciasno, ale nie ma problemu ze zrobieniem korytarza - wystarczy już na początku korkowania się zjechać do krawędzi i czekać. Ale niestety już niejedno nagranie udowadnia, że "zawodowi" kierowcy mają problemy z myśleniem, w korku podjeżdżają sobie jeden do drugiego "na zderzak", a później wyma[wulgaryzm]ą łapami, że nie mają miejsca do manewru i to nie ich wina - bo ciężko się domyślić, że jak jest korek na autostradzie, to zapewne wydarzyło się coś złego, można spodziewać się przejazdu służb i zawczasu przygotować korytarz -.-

26 stycznia, 17:28, Gość:

Tam ciężarówki ledwo się mieszczą Geniuszu ... krańce jezdni to 10 cm z lewej i 3 cm z prawej .... jak ciebie taki geniusz i chcesz parkować na grząskim terenie 46 ton .. to zrób uprawnienia.

26 stycznia, 17:46, Gość:

Oho... Uderz w stół - "zawodowy" pato-kierowca się odezwał. Nie, tam nie ma 10 cm z lewej i 3 z prawej. Jest spokojnie miejsce, żeby puścić służby ratunkowe. Tylko trzeba myśleć i zawczasu się ustawić przy krawędzi, a nie podjeżdżać pod zderzak poprzedzającego auta, a później dopiero na widok pojazdów uprzywilejowanych zaczynać kombinować, jak przy braku miejsca do manewrowania zjechać do krawędzi. Skoro według Ciebie tam nie ma miejsca do zrobienia korytarza, to jak służby przejechały? Powtarzam - miejsce jest, tylko "zawodowcy" dali tyłka i służby musiały czekać, aż łaskawie wycyrklują na 20 razy zjazd do krawędzi.

Skoro, jak sam piszesz, służby przejechały (co zresztą widać na filmie), to o co chodzi w bólu d*py januszy ujadających "nie było korytarza"?

G
Gość

Jeżdżę tą autostradą od lat i na tym odcinku jeżdżę 110 km/h. Do tirów przy tej prędkości dojeżdża się poooowooooliiiii. To tylko 30 km/h różnicy, a nawet w praktyce nieco mniej. Skoro bus jest w takim stopniu rozwalony, to po prostu znaczy, że kierowca zap*erdalał powyżej nawet normalnej prędkości autostradowej. Innymi słowy: busiarz zabił swojego pasażera.

M
Monika

skąd był ten bus?

I
Igma
26 stycznia, 19:30, Igma:

Dla tych co piszą, że autostrada, to nie autostrada.

Jeżeli widzisz, że autostrada nie jest autostradom, to jedź tak jak byś nie jechał autostradom.

Polska wybudowała taką autostradę na jaką było ją stać.

Polak potrafi bardzo dobrze -

Jęczeć.

26 stycznia, 20:08, Gość:

To Niemcy II rzesza to zaprojektowała i wybudowała .. Polacy aż nawietrznie poprawili i barierki dodali ... barierki fajne ... ale robiąc korytarz życia je nie przeskoczysz. Wiadukty też wąskie - po niemieckie .. jeszcze bardzie wąsko pod nimi jest ... jak TIR jest na jednym pasie ... to już w życiu nic pomiędzy nie przejdzie.

Niemcy fakt .. jest z czego robić ... po lewej stronie TIR sie zmieści za linią ciągła, po rawej .. połowa osobówki spokojnie wejdzie .... oczywiście nawierzchnia tam za linia ciągła jest nawietrzną a nie jak na A4 luźną ziemią lub szutrem.

Cytat:

"W wypadku wzięły udział dwie ciężarówki i bus. Doszło do niego w momencie, gdy jedna z ciężarówek zmieniała pas - wtedy wjechał w nią bus".

Czy to wina autostrady?

Nie mam więcej pytań.

G
Gość

Rodziny ofiar i poszkodowanych - proszę o podziękowania dla kierowców, którzy wykazali się empatią i myśląc o poszkodowanych w tym wypadku utworzyli korytarz życia dla służb ratowniczych...

G
Gość
26 stycznia, 19:30, Igma:

Dla tych co piszą, że autostrada, to nie autostrada.

Jeżeli widzisz, że autostrada nie jest autostradom, to jedź tak jak byś nie jechał autostradom.

Polska wybudowała taką autostradę na jaką było ją stać.

Polak potrafi bardzo dobrze -

Jęczeć.

To Niemcy II rzesza to zaprojektowała i wybudowała .. Polacy aż nawietrznie poprawili i barierki dodali ... barierki fajne ... ale robiąc korytarz życia je nie przeskoczysz. Wiadukty też wąskie - po niemieckie .. jeszcze bardzie wąsko pod nimi jest ... jak TIR jest na jednym pasie ... to już w życiu nic pomiędzy nie przejdzie.

Niemcy fakt .. jest z czego robić ... po lewej stronie TIR sie zmieści za linią ciągła, po rawej .. połowa osobówki spokojnie wejdzie .... oczywiście nawierzchnia tam za linia ciągła jest nawietrzną a nie jak na A4 luźną ziemią lub szutrem.

G
Gość
26 stycznia, 16:27, Gość:

Do wszystkich baranów broniących kierowców, którzy nie zrobili korytarza życia: weźcie duży rozbieg i pie...olnijcie tymi pustymi łbami w ścianę. Tam nie ma miejsca do zrobienia korytarza? Jest. Jeżdżę tamtędy regularnie od 5 lat. Z resztą gdyby rzeczywiście nie było miejsca, to służby by nie dojechały - bo jak? Miałyby się teleportować czy przeskoczyć korek? Owszem, jest tam ciasno, ale nie ma problemu ze zrobieniem korytarza - wystarczy już na początku korkowania się zjechać do krawędzi i czekać. Ale niestety już niejedno nagranie udowadnia, że "zawodowi" kierowcy mają problemy z myśleniem, w korku podjeżdżają sobie jeden do drugiego "na zderzak", a później wyma[wulgaryzm]ą łapami, że nie mają miejsca do manewru i to nie ich wina - bo ciężko się domyślić, że jak jest korek na autostradzie, to zapewne wydarzyło się coś złego, można spodziewać się przejazdu służb i zawczasu przygotować korytarz -.-

26 stycznia, 17:28, Gość:

Tam ciężarówki ledwo się mieszczą Geniuszu ... krańce jezdni to 10 cm z lewej i 3 cm z prawej .... jak ciebie taki geniusz i chcesz parkować na grząskim terenie 46 ton .. to zrób uprawnienia.

26 stycznia, 17:46, Gość:

Oho... Uderz w stół - "zawodowy" pato-kierowca się odezwał. Nie, tam nie ma 10 cm z lewej i 3 z prawej. Jest spokojnie miejsce, żeby puścić służby ratunkowe. Tylko trzeba myśleć i zawczasu się ustawić przy krawędzi, a nie podjeżdżać pod zderzak poprzedzającego auta, a później dopiero na widok pojazdów uprzywilejowanych zaczynać kombinować, jak przy braku miejsca do manewrowania zjechać do krawędzi. Skoro według Ciebie tam nie ma miejsca do zrobienia korytarza, to jak służby przejechały? Powtarzam - miejsce jest, tylko "zawodowcy" dali tyłka i służby musiały czekać, aż łaskawie wycyrklują na 20 razy zjazd do krawędzi.

Pod wiaduktem 815 cm jest ( od barierki do barierki), ciężarówka ma szerokość 290 cm - zostaje 235 cm. Uwaga nie licząc lusterek - no ale wszyscy stojący kierowcy chowają lusterka ;) ... co pomiędzy nie upchniesz ?

karetkę, straż pożarną.

Jakby przytulił sie do barierki na 5-10 cm - co raczej nie możliwe to bez lusterek pojazdów obok masz 200-210 cm wolne na przejazd. mercedes karetka z lusterkami ma 242 cm, straży już nie licze.

I
Igma

Dla tych co piszą, że autostrada, to nie autostrada.

Jeżeli widzisz, że autostrada nie jest autostradom, to jedź tak jak byś nie jechał autostradom.

Polska wybudowała taką autostradę na jaką było ją stać.

Polak potrafi bardzo dobrze -

Jęczeć.

G
Gość
26 stycznia, 16:27, Gość:

Do wszystkich baranów broniących kierowców, którzy nie zrobili korytarza życia: weźcie duży rozbieg i pie...olnijcie tymi pustymi łbami w ścianę. Tam nie ma miejsca do zrobienia korytarza? Jest. Jeżdżę tamtędy regularnie od 5 lat. Z resztą gdyby rzeczywiście nie było miejsca, to służby by nie dojechały - bo jak? Miałyby się teleportować czy przeskoczyć korek? Owszem, jest tam ciasno, ale nie ma problemu ze zrobieniem korytarza - wystarczy już na początku korkowania się zjechać do krawędzi i czekać. Ale niestety już niejedno nagranie udowadnia, że "zawodowi" kierowcy mają problemy z myśleniem, w korku podjeżdżają sobie jeden do drugiego "na zderzak", a później wyma[wulgaryzm]ą łapami, że nie mają miejsca do manewru i to nie ich wina - bo ciężko się domyślić, że jak jest korek na autostradzie, to zapewne wydarzyło się coś złego, można spodziewać się przejazdu służb i zawczasu przygotować korytarz -.-

26 stycznia, 17:28, Gość:

Tam ciężarówki ledwo się mieszczą Geniuszu ... krańce jezdni to 10 cm z lewej i 3 cm z prawej .... jak ciebie taki geniusz i chcesz parkować na grząskim terenie 46 ton .. to zrób uprawnienia.

Oho... Uderz w stół - "zawodowy" pato-kierowca się odezwał. Nie, tam nie ma 10 cm z lewej i 3 z prawej. Jest spokojnie miejsce, żeby puścić służby ratunkowe. Tylko trzeba myśleć i zawczasu się ustawić przy krawędzi, a nie podjeżdżać pod zderzak poprzedzającego auta, a później dopiero na widok pojazdów uprzywilejowanych zaczynać kombinować, jak przy braku miejsca do manewrowania zjechać do krawędzi. Skoro według Ciebie tam nie ma miejsca do zrobienia korytarza, to jak służby przejechały? Powtarzam - miejsce jest, tylko "zawodowcy" dali tyłka i służby musiały czekać, aż łaskawie wycyrklują na 20 razy zjazd do krawędzi.

G
Gość
26 stycznia, 16:27, Gość:

Do wszystkich baranów broniących kierowców, którzy nie zrobili korytarza życia: weźcie duży rozbieg i pie...olnijcie tymi pustymi łbami w ścianę. Tam nie ma miejsca do zrobienia korytarza? Jest. Jeżdżę tamtędy regularnie od 5 lat. Z resztą gdyby rzeczywiście nie było miejsca, to służby by nie dojechały - bo jak? Miałyby się teleportować czy przeskoczyć korek? Owszem, jest tam ciasno, ale nie ma problemu ze zrobieniem korytarza - wystarczy już na początku korkowania się zjechać do krawędzi i czekać. Ale niestety już niejedno nagranie udowadnia, że "zawodowi" kierowcy mają problemy z myśleniem, w korku podjeżdżają sobie jeden do drugiego "na zderzak", a później wyma[wulgaryzm]ą łapami, że nie mają miejsca do manewru i to nie ich wina - bo ciężko się domyślić, że jak jest korek na autostradzie, to zapewne wydarzyło się coś złego, można spodziewać się przejazdu służb i zawczasu przygotować korytarz -.-

Tam ciężarówki ledwo się mieszczą Geniuszu ... krańce jezdni to 10 cm z lewej i 3 cm z prawej .... jak ciebie taki geniusz i chcesz parkować na grząskim terenie 46 ton .. to zrób uprawnienia.

G
Gość
26 stycznia, 16:55, Gość:

Skoro nie ma pobocza - pasa awaryjnego, to i musi być wymalowana żółta linia przerywana na całej A4 , bo często waży się czyjeś życie .

26 stycznia, 17:17, Gość:

Zółty to jesteś ty ... geniuszu.

Bo to nie żadna autostrada, nawet nie S-ka. To dziadostwo zostało przez szkopów wybudowane w latach 20 ... nie to spełnia żadnych wymogów dla autostrad i s-ek ... to powinna być zwykła krajówka .. a dlaczego tak nie jest .. bo wtedy TIR nie musiałby płacić haracz za przejazd .... a jeździ ich tam jeden za drugim dzień i noc.

No to po co nią jeździsz - możesz równoległą do A4

G
Gość
26 stycznia, 15:25, Gość:

No i gdzie na tym filmie jest jakiś "brak korytarza"? To gdzie JADĄ, tak, jadą, przecież nie stoją, te wozy strażackie?

Jak zwykle nagrywał jakiś roszczeniowy dzieciuch z przerostem ego siedzący w karetce. Jeden z tych, co się potem ładują na czerwonym na skrzyżowanie bez hamowania, bo oni mają MISJĘ i błyskadełka.

26 stycznia, 15:43, Gość:

Nagranie udostępnione przez "Ochotnicza Straż Pożarna w Brochocinie". Jesteś tak tępy, że nawet jednego zdania przeczytać nie potrafisz.

26 stycznia, 17:13, Gość:

Szkoda mi czasu na czytanie tego rodzaju bzdetów, ale istotnie, masz rację, to nie był podniecony turboratownik, tylko jeszcze gorzej - OSPiarz. Ci to już w ogóle mają takie mniemanie o swojej za*ebistości, że nawet, jakby mieli całą autostradę dla siebie, to by się fochali, że nie ma czerwonego dywanu. Ja tych atencjuszy znam, niedaleko ode mnie wyprzedzali na wzniesieniu i władowali się w niewinnego człowieka na czołówkę, a mnie samego taki jeden wyprzedzał na trzeciego prywatnym samochodem, bo on się na akcję spieszył.

A na Kromera taki "strażak" zabił na pasach przechodnia .. bo na akcje jechał osobówką.

Pieszy szedł na pasach na zielonym ... a cwaniak nie miał żadnej akcji ... po prostu nie chciało mu się w korku stać ( był z jakieś dziury pod Wrocławiem).

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska